Witold Paszt był w żałobie. Teraz ma powód do radości

Ostatnie lata nie były zbyt łaskawe dla Witolda Paszta. Na początku 2018 r. wokalista pożegnał swoją żonę. O śmierci małżonki poinformował za pośrednictwem Facebooka. Artysta na początku nie mógł pogodzić się z tak wielką stratą, dlatego na pewien czas wycofał się ze świata mediów. Na szczęście znalazł wielkie oparcie w swojej córce, Natalii Paszt. Często byli widywani razem przy okazji różnych uroczystości.

Tym razem lider Vox ma wielki powód do radości. Jego córka Natalia urodziła, czym pochwalił się ojciec dziecka, polski reżyser Marek Serdiukow. Mężczyzna opublikował zdjęcie za pośrednictwem Instagrama. Na ujęciu widać, jak do swojej dłoni przykłada małą rączkę. Z podpisu pod fotografią wynika, że para doczekała się córki.

"W pewnym momencie mrugnąłem lub zamknąłem na chwilę oczy. Kiedy je dzisiaj otworzyłem, trzymałem moją piękną, nowo narodzoną córkę. Ma uśmiech matki, a ja jestem przytłoczony tym dziwnym, głębokim uczuciem, że spoglądam na nowe, ale znajome spojrzenie" - czytamy.

"Nie ma słów, które mogłyby opisać, jak dumny jestem lub jaki podziw mam dla ciebie teraz. Wychowując się przez trzy pokolenia kobiet, wiem, że moja córka ma szczęście, że ma cię jako swoją mamę" - dodał.

Wiemy także, jak dziewczynka będzie miała na imię.

"Ponieważ nadzieja to coś, czego wszyscy dziś tak bardzo potrzebujemy, poznajcie naszą. Oto Nadia. Ona już mówi, że będzie dobrze" - wyznał dumny tata.

Składamy najszczersze gratulacje!