Włodarczyk odzyskała pieniądze od byłego narzeczonego
None
Agnieszka Włodarczyk
Agnieszka Włodarczyk ma powody do radości. Aktorka po dwóch latach walki odzyskała pieniądze od swojego byłego narzeczonego, Jakuba Sićko. Teraz może spokojnie dokończyć remont domu, który kupiła z Mikołajem Krawczykiem, a na jego czas wynająć mieszkanie zamiast przeprowadzać się do mamy.
Agnieszka Włodarczyk, Jakub Sićko
Agnieszka i Jakub byli parą ponad siedem lat. W tym czasie nabyli razem apartament w Warszawie oraz dom na Mazurach. Po rozstaniu długo nie mogli dogadać się w sprawie podziału nieruchomości. Włodarczyk nie była zdecydowana, czy chce zatrzymać mieszkanie, czy chce by Sićko ją spłacił.
Agnieszka Włodarczyk, Jakub Sićko, Mikołaj Krawczyk
W określeniu się pomógł związek z Mikołajem Krawczykiem. Agnieszka nie chciała mieszkać z nowym partnerem w mieszkaniu, które urządzała z dawnym narzeczonym. Poprosiła Jakuba o spłacenie jej części wkładu. Aby to zrobić, Sićko musiał pozbyć się domu na Mazurach.
Jakub Sićko
Problem polegał na tym, że ziemia na Mazurach należała do Kuby, ale pieniądze na jego budowę wyłożyła Włodarczyk. W związku z tym Sićko nie chciał na początku oddać Agnieszce należnych jej pieniędzy.
Uznał, że dom powinien być jego, skoro ona i tak po rozstaniu nigdy tam nie przyjeżdżała - powiedział Na żywo jego znajomy.
Agnieszka Włodarczyk, Jakub Sićko, Mikołaj Krawczyk
Włodarczyk była jednak nieugięta. W końcu udało jej się wyegzekwować pieniądze.
Kuba musiał zapłacić Agnieszce ponad milion złotych. Wcześniej chciał jej oddać inną swoją nieruchomość, ale ona była niewzruszona - twierdzi informator.
Agnieszka Włodarczyk, Mikołaj Krawczyk
Agnieszka, która nie mogła ostatnio przebierać w propozycjach pracy, mogła w końcu odetchnąć z ulgą. Ma pieniądze na remont nowego domu oraz na wynajęcie mieszkania, zanim wprowadzi się z Mikołajem do swojej wymarzonej willi.