Włodzimierz Wander nie żyje. Miał 81 lat
Włodzimierz Wander nie żyje. O śmierci wybitnego muzyka poinformowała jego córka na portalu społecznościowym. Kompozytor, wokalista i saksofonista miał 81 lat. Był ważną postacią w historii polskiego rock and rolla i bratem dziennikarki telewizyjnej Bogumiły Wander.
Niebiesko-Czarni, Polanie, Wanderpol – to tylko niektóre formacje, z którymi związany był artysta i prekursor polskiego rock'n'rolla. Choć trudno przecenić jego wkład w rozwój rodzimej sceny muzycznej, od połowy lat 70. Włodzimierz Wander mieszkał w Chicago. Za oceanem muzyk przez lata prowadził słynny Cardinal Club. Gościł, promował i dbał o artystów, także tych przyjeżdzających z kraju nad Wisłą.
"Musiał być na scenie, przywitać gości i znajomych, wypić drinka lub brudzia, wygłosić swoją słynną dyżurną sentencję: »No to, chłopy, na zdrowie, bo tak młodo już się nie spotkamy« i wreszcie – osobiście rozliczyć kasę" - opowiadał o muzyku w magazynie "Życie na Gorąco Retro" perkusista Andrzej Dylewski.
Oni odeszli w 2020 roku
Był bardzo ciepłą i lubianą postacią. "Przez wiele lat pomagał innym, bezinteresownie grał na dziesiątkach koncertów charytatywnych" - mówiła w rozmowie z "Super Expressem" jego córka Dominika, która od dłuższego czasu zajmowała się już chorującym na Alzheimera muzykiem. Rok temu artyści związani Cardinal Club zorganizowali dla przyjaciela charytatywny koncert. Teraz córka poinformowała za pomocą Facebooka o śmierci utalentowanego taty. Pożegnalny post pochodzi z 29 listopada.
"Dzisiaj nad ranem odszedł po drugiej chorobie, nasz tato Włodek Wander. Miał 81 lat. Nieprzeciętnie utalentowany muzyk, kompozytor, piosenkarz, artysta estradowy. Kierownik artystyczny grupy Niebiesko-Czarni, Polanie i słynnego w USA Wanderband. Muzyka była treścią jego życia. Miał nieprzeciętny i niepowtarzalny talent muzyczny... Był też bardzo towarzyski, z dużym poczuciem humoru, uwielbiał być wśród swoich licznych przyjaciół. Więcej wspomnień zamieszczę później. Dziękuję z góry za zrozumienie i danie nam czasu potrzebnego do ukojenia żalu po stracie taty" – napisała. Ostatni raz na scenie Wander wystąpił w 2013 roku.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Niebiesko Czarni 1964 Opole Wieczór z gitarami 25.06.1964