Wodecki nigdy się nie oszczędzał. Żył, jakby jutra nie było
[GALERIA]
22 maja 2017 roku odszedł wielki artysta. Muzyk, multiinstrumentalista, kompozytor, aranżer, piosenkarz, aktor i prezenter telewizyjny. W każdej z tych ról sprawdzał się doskonale. Na jego piosenkach wychowały się całe pokolenia. Dzieci nuciły "Pszczółkę Maję", a dorośli "Chałupy". Był sympatyczny i serdeczny, w wywiadach rozbrajająco szczery. Młodsze pokolenie, które nie pamiętało, kim był Zbigniew Wodecki chociażby w latach 70., przekonał do siebie albumem stworzonym z "Mitch&Mitch". Choć miał wygląd dostojnego dżentelmena, wiódł życie prawdziwego gwiazdora. Niewielu wiedziało o jego przygodach z narkotykami, pracoholizmie, hulaszczym życiu i słabości do papierosów. Zbigniew Wodecki żył, jakby jutra nie było!