Wojciech M. ma postawione zarzuty za handel narkotykami. Grozi mu nawet 15 lat
GALERIA
Wojciech M. był gwiazdą wielu serialu. Widzowie mogą kojarzyć go z produkcji takich jak "Samo życie", Pierwsza miłość" czy "M jak miłość". Jakiś czas temu aktor zniknął z telewizji, ale okazuje się, że miał sporo innych zajęć. Prokuratura Rejonowa w Kutnie twierdzi, że gwiazdor handlował narkotykami w znacznych ilościach.
"Super Express" dowiedział się także, że Wojciech M. siedział nawet w areszcie śledczym.
Pierwsze zarzuty
Rok temu Wojciech M. usłyszał zarzut handlu i rozprowadzania narkotyków. Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi potwierdza, że Prokuratura Rejonowa w Kutnie prowadzi postępowanie, gdzie sześciu mężczyzn usłyszało zarzuty dotyczące m.in handlu wewnątrzwspólnotowego i wprowadzenia na teren Polski znacznej ilości substancji psychotropowych.
Sprawa Cezarego P.
Wojciech M. ostatnio był też przesłuchiwany w sprawie procesu dilera gwiazd, Cezarego P. Jak donosił jeden z tabloidów, aktor pomylił rozprawy. Myślał, że stawił się na tej, w której miał zeznawać w sprawie handlu substancjami psychotropowymi.
"Super Express" podaje, że gwiazdor jest spokojny i nie martwi się o swoją przyszłość.
- Prawdą jest, iż prowadzone jest śledztwo przez prokuraturę w Kutnie. Stanowczo oświadczam, że nie jestem winny stawianych zarzutów. Jestem pewny, że proces to wykaże, a sąd to potwierdzi w swoim orzeczeniu. Jestem o to spokojny. Pragnę podkreślić, że sprawa opiera się na rozliczeniu kwoty 450 zł i pomówieniu mnie przez jedną osobę, tj. głównego oskarżonego, od którego dochodził będę zadośćuczynienia w sądzie - powiedział Wojciech M. w "Super Express".
Wojciechowi M. grozi nawet do 15 lat więzienia.