Mann zażartował z premiera Morawieckiego. Skomentował jego słowa o wirusie "w odwrocie"
Padł niechlubny rekord zachorowań na koronawirusa w Polsce. Ministerstwo Zdrowia podało informację o 615 nowych zachorowaniach w kraju. Wiele osób przypomina słowa premiera Mateusza Morawieckiego. W tym Wojciech Mann.
Według najnowszych czwartkowych danych Ministerstwa Zdrowia mamy 615 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem. W związku z tym dużo się mówi o słowach premiera Mateusza Morawieckiego sprzed wyborów. Przypomnijmy, że na jednym ze spotkań z obywatelami premier powiedział: - Cieszę się, że coraz mniej obawiamy się tego wirusa, tej epidemii i to jest dobre podejście, bo on jest w odwrocie.
Dane zdają się jednak pokazywać co innego. Do słów Morawieckiego odnieśli się w Radiu Nowy Świat Wojciech Mann i Michał Nogaś.
Zobacz: Strach przed koronawirusem. Na hiszpańskiej plaży restrykcyjnie przestrzegają dystansu społecznego
Mann i Nogaś przedstawiali swoim słuchaczom nowe książki, które są dostępne w księgarniach. Jedna z nich nawiązywała do pandemii. Dziennikarze postanowili zwrócić uwagę, że jesteśmy w dość nietypowej sytuacji, gdy z jednej strony ministerstwo przedstawia niepokojące dane, a politycy uważają, że "krzywa się wypłaszcza".
Najlepszy komentarz do słów premiera o "wirusie w odwrocie" zaserwował Wojciech Mann.
- Premier miał ten wykres źle powieszony. Albo od innej strony na niego patrzył - zażartował prowadzący.
Tu warto wspomnieć, że premier już skomentował nowe doniesienia o zarażonych koronawirusem.
- Dziś sytuacja jest inna niż kilka miesięcy temu. Po trosze nauczyliśmy się żyć z koronawirusem i trochę mniej się go boimy. To rodzi pewne ryzyka. Mamy więcej zakażeń, bo Polacy przestali przestrzegać zapisów, które ciągle obowiązują. Po pierwsze muszą być przestrzegane limity osób na przykład na weselach. Dlatego rządowy zespół zarządzania antykryzysowego przeanalizuje sytuację - powiedział Morawiecki.