Wojciech Modest Amaro pokazał syna. "Jego imię było w sercu"
Wojciech Modest Amaro w lipcu został ponownie ojcem. Swoim szczęściem postanowił pochwalić się w końcu w mediach, dlatego wystąpił z żoną i dzieckiem w programie "Dzień dobry TVN".
Wojciech Modest Amaro pod koniec lipca tego roku został ojcem Gabriela. Na razie nie ma na koncie nieprzespanych nocy z powodu płaczu dziecka. Jednak sam poród sprawił sporo nerwów. - Moje trzy porody były trudne. Była nawet walka o życie, więc obawy się pojawiły. Jednak nasze życie parę lat temu się przewartościowało i też inaczej patrzymy nawet na te trudne sytuacje - przyznała w programie "Dzień dobry TVN" Agnieszka, żona mistrza kuchni.
Przy wyborze imienia dla dziecka Wojciech Modest Amaro i jego żona inspirowali się religią i postacią archanioła Gabriela. - To imię było w sercu i nie było żadnych wątpliwości, że będzie Gabriel - wyjaśniła żona.
ZOBACZ TEŻ: Anna Lewandowska ma nowy biznes. Opowiedziała nam o marce Phlov
Kucharz śmiał się, że teraz ma pracę na 3 etaty. Żona dodała, że nawet jest walka o to, kto będzie zmieniał pieluchę małemu Gabrielowi. Wojciech Modest Amaro nawet nie potrzebuje termometru, żeby sprawdzać, czy syn ma gorączkę lub jak gorący jest posiłek dla dziecka. - Kucharz ma do czynienia z wysokimi temperaturami, więc czytnik ma w ręce - powiedział.
- Dziecko na pewno uczy pokory. Już nie ma "ja", "ja tu muszę coś zrobić", tylko jest jedna wielka niewiadoma. Są dni, kiedy jest spokojny, są dni, kiedy płacze i potrzebuje naszej bliskości i moje plany mają się nijak do rzeczywistości - stwierdziła Agnieszka.
Trwa ładowanie wpisu: instagram