Wojciechowska pokazała mamę. Podobieństwo jest uderzające
Dziennikarka opublikowała na Instagramie zdjęcie, do którego pozowała wraz ze swoją córką Marysią, adoptowaną córką Kabulą oraz mamą. "Moja wataha" - tak podpisała fotografię.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Martyna Wojciechowska jest jedną z najbardziej lubianych gwiazd w kraju. Dziennikarka i podróżniczka już od lat prowadzi na antenie TVN swój program "Kobieta na krańcu świata". Bohaterką jednego z odcinków była Kabula. Albinoska pochodząca z Tanzanii przeżyła traumatyczne chwile. Padła ofiarą barbarzyńców, którzy pozbawili ją ręki. Stało się tak, bo w pewnych regionach Afryki części ciała albinosów uważane są za magiczne i służą do produkcji talizmanów.
Wojciechowska przedstawiła tę wstrząsającą historię w filmie dokumentalnym, za który została nagrodzona na wielu festiwalach. Podczas kręcenia materiału gwiazda tak zżyła się z Kabulą, że postanowiła ją adoptować.
Ostatnio dziewczynka odwiedziła Polskę, a Martyna wykorzystała ten czas, by pokazać jej najpiękniejsze miejsca w naszym kraju. Dziennikarka zadbała też o to, by Kabula czuła się jak w domu i przedstawiła ją córce Marysi oraz swojej mamie. Gwiazda nieczęsto publikuje tak prywatne zdjęcia. Dzięki fotografii już na pierwszy rzut oka możemy stwierdzić, że Wojciechowska odziedziczyła urodę i uśmiech właśnie po swojej mamie.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Też widzicie to podobieństwo?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.