Wojewódzki docina Majdanom. Na ich reakcję nie trzeba było długo czekać

Medialna wojna Kuby Wojewódzkiego z Radosławem Majdanem i Małgorzatą Rozenek-Majdan trwa już od pewnego czasu. Wszystko zaczęło się od udziału pary i narzeczonej dziennikarza w kontrowersyjnym programie „Azja Express”. Renata Kaczoruk, w przeciwieństwie do swoich rywali, nie zyskała sympatii widzów. Początkowo próbowała zrzucić winę na fatalny montaż, jednak wypowiedzi innych uczestników show szybko podważyły jej słowa.

W obronie ukochanej stanął więc Wojewódzki. Jakby tego było mało, zaczął atakować małżeństwo Majdanów.

Najwyraźniej Wojewódzki nie wystraszył się groźby Rozenek. Niedawno opublikował na swoim facebookowym profilu zdjęcia z... aresztowania Radosława Majdana z 2008 roku. Bramkarz był wówczas oskarżony o pobicie pracownika jednego z tabloidów. Fotografie podpisał zdaniem „Projekt dżentelmen”, czym nawiązał do programu Małgosi „Projekt Lady”.

Na reakcję małżeństwa nie trzeba było długo czekać. Para, która przebywa obecnie na wakacjach opublikowała dwa wpisy, w których naśmiewa się z dziennikarza. Małgorzata podzieliła się zdjęciem z samolotu.

W tym samym czasie, gdy zdesperowany Kubuś przeszukiwał archiwa - podpisała je.

Z kolei Radosław pokazał fotkę przedstawiającą go z uśmiechniętą żoną. Kubuś, bekso, przestań się już mazać - napisał.

Showman nie odniósł się jeszcze do komentarzy Majdanów. Można się jednak spodziewać, że nie zamierza tak szybko zrezygnować z prób ich ośmieszania.