Wstrząsające wyznanie Doroty Zawadzkiej: Prawie umarłam
Dorota Zawadzka
None
Superniania odważyła się opowiedzieć w mediach o dramatycznej sytuacji ze swojej przeszłości. Na łamach Super Expressu wyznała, że w dzieciństwie przeżyła ciężkie zatrucie, po tym jak zażyła niedozwolone ilości leków. Sytuacja była naprawdę poważna.
Mała Dorotka trafiła do szpitala i tylko szybka interwencja lekarzy uratowała jej życie. Nie udało się jednak uniknąć bolesnych skutków ubocznych nadmiernej ilości niebezpiecznych substancji.
Konsekwencje zjedzenia tych leków sprawiły, że do dziś mam problemy ze zdrowiem. Skutki zatruć i uszkodzeń organizmu, które wtedy powstały, są moją zmorą do dziś; zostały na całe moje życie - wyznaje psycholożka i przestrzega rodziców, by trzymali leki w miejscach niedostępnych dla dzieci.