Wszyscy mężczyźni Dody! Nergal rozczarował ją najbardziej?
None
Doda, Radosław Majdan
Dwa tygodnie po głośnym wywiadzie Nergala w Gali, w którym szczerze opowiedział o mało idealnym związku z Dodą, piosenkarka postanowiła przystąpić do kontrataku. Teraz to jej spowiedź można przeczytać w dwutygodniku i poznać wiele pikantnych i dramatycznych zdarzeń z jej życia.
Rabczewska bez ogródek opowiada o mężczyznach, którzy odcisnęli na niej największe piętno: Radosławie Majdanie, Nergalu i Błażeju Szychowskim. Z każdym z nich się rozlicza i wyraźnie daje do zrozumienia, że ciężko z nią wytrzymać, ale warto, bo jest kobietą, która dla ukochanego jest w stanie zrobić wszystko.
Doda nawet nie próbuje ukryć, że Nergal złamał jej serce i nie chce mieć z nim już nic wspólnego. O wiele łatwiej jest jej zaakceptować liczne zdrady Majdana, niż zmusić się do przyjaźni z Darskim.
Aż tak ją skrzywdził?
Doda, Radosław Majdan
Czas sprawił, że Doda po latach walki z byłym mężem i wzajemnym obrzucaniem się błotem w mediach, postanowiła się z nim pogodzić. Negatywne emocje gdzieś uleciały, więc uznała, że warto na nowo zacząć rozmawiać.
Nie znaczy to jednak, iż Rabczewska wybaczyła bramkarzowi zdrady. Do dziś pamięta, jak ją krzywdził i wykorzystywał.
I choć jest gotowa nawiązać z nim nić porozumienia, nie zamierza darować mu dawnych grzechów.
Doda, Radosław Majdan
Nigdy mu nie wybaczę tego, że permanentnie mnie zdradzał. I tego, że młodą 19-letnią dziewczynę, naiwną i zakochaną, on - stary byk - mamił, wiedząc, że jest kobieciarzem. Nie umiał mi powiedzieć honorowo: "Mam z tym problem, lubię sypiać z laskami, nie wiedząc nawet, jak mają na imię". (...) To była najbardziej toksyczna miłość w życiu! Co drugi dzień się biliśmy, co drugi kochaliśmy, a potem znowu wyrzucaliśmy sobie ciuchy przez okno- wspomina Doda po latach.
Doda, Radosław Majdan
Sporo miejsca poświęca Radkowi w wywiadzie. Krytykuje go za małżeństwo, wytyka wady, zdradza mnóstwo intymnych szczegółów. Z jednej strony miażdży go jako mężczyznę i udowadnia, że jest niepoprawnym kobieciarzem, który zniszczył jej życie, z drugiej gorąco zapewnia, że... chce być jego przyjaciółką.
Cóż, po takiej antyreklamie już pewnie żadna szanująca się kobieta nie będzie chciała pójść na randkę z Majdanem.
Doda, Nergal
Jeszcze gorzej w jej wspomnieniach wypada Nergal, który ewidentnie musiał zajść Dodzie za skórę.
Nie zdradził jej jak Majdan, ale skrzywdził i niespodzianie porzucił. Między słowami Rabczewskiej można wyczytać, że wciąż cierpi oraz nie pogodziła się z Darskim. Nie chce mieć z nim nic wspólnego. Ten człowiek jest dla niej skreślony.
Doda, Nergal
W życiu bym nie przypuszczała, że stanie się takim wychuchanym, wycackanym lanserem- atakuje Darskiego i opowiada, jak się czuje po rewelacjach zawartych na jej temat w jego autobiograficznej książce.
To mniej więcej tak, jakbyś oddała komuś własną nerkę, a ta osoba po operacji zaczęła narzekać na jej kształt i kolor. (...) To było tak, jakbym dostała obuchem w łeb. To smutne, że człowiek, który dostał drugie życie, wykorzystuje je na oczernianie kogoś, kto robił wszystko, by go ratować.
Doda, Nergal
Doda przedstawia swoją własną wersję wspierania Nergala w czasie jego walki z białaczką. W przeciwieństwie do jego relacji, zajmowała się nie tylko fizycznym przebywaniem z nim w szpitalu i szukaniem w sieci butów, co tak bolało Darskiego, ale też przeżywała każdy jego gorszy dzień, próbowała ratować ukochanego wszelkimi możliwymi sposobami i podnieść na duchu.
Według jej relacji, spędziła na szpitalnym oddziale kilka miesięcy i zrezygnowała z własnej kariery na rzecz zdrowia Adama.
Doda
W zamian dostała niespodziewane rozstanie i książkę, która przeczy wszystkiemu, co zrobiła dla Nergala. Jak Darski ją rzucił?
Zrobił mi przysługę, zostawiając mnie przez telefon z dnia na dzień, i to w Dzień Kobiet. (...) Dostałam szału! Histerii! Byłam jak w amoku, spaliłam pół domu! Sąsiedzi wezwali straż pożarną, bo z wściekłości podpaliłam wszystkiego jego rzeczy. Rower mu zrzuciłam z szóstego piętra. (...) Nie wiedziałam, co się ze mną dzieje. Płakałam tak, że mogłabym zgasić pożar tymi łzami. Po wszystkim, co razem przeszliśmy, facet mówi mi przez telefon: "Mała, to mniej więcej tak, jakbyśmy oboje byli skośnoocy, tylko ja mówię po japońsku, a ty po chińsku, rozumiesz? Nie dogadamy się".
Doda
Choć złość i żal wylewają się ze słów Dody, gwiazda za wszelką cenę stara się udowodnić, że Nergal nic już dla niej nie znaczy. Więcej do jej życia wniósł Majdan, niż Książę Ciemności.
Odbieram go raczej jako znaczący przecinek - tłumaczy Rabczewska, ale i tak trudno uwierzyć w te zapewnienia. Zbyt wiele miejsca poświęciła Darskiemu w rozmowie z Galą i za bardzo chciała go zdyskredytować w oczach innych kobiet.
Przy Nergalu może rzeczywiście było mniej takiej namiętności, seksu, pasji...
Doda, Błażej Szychowski
Jej obecny partner, Błażej Szychowski, również nie może czuć się pewnie w związku z Dodą. Piosenkarka nawet nie ukrywa, że traktuje go z dystansem, a nawet chłodną kalkulacją.
Podobno kocha go, ale widzi jego liczne wady. Jest np. dziecinny i niezdolny do dojrzałego związku.
Żyję obok niego, nie z nim.
Doda, Radosław Majdan
Doda próbuje pokojowo rozliczyć się z byłymi wrogami i na nowo zacząć z nimi rozmawiać. To dlatego coraz częściej spekuluje się o jej powrocie do Majdana i... Mai Sablewskiej, byłej menadżerki i przyjaciółki, która z powodu braku lojalności, została usunięta z życia Rabczewskiej.
Wszystko wskazuje na to, że panie rozważają nawiązanie ponownej współpracy.
Doda
Wyjątkowo długi wywiad z Dodą pokazuje, jak trudne były dla niej ostatnie lata. Mało kto widzi w niej skrzywdzoną kobietę ze złamanym sercem, a jedynie rozwydrzoną i egocentryczną gwiazdą.
Ile w jej słowach jest prawdy, a ile gry pod publiczkę i autopromocji? To wie tylko sama Rabczewska...
