Wybory 2023. Krzysztof Skiba oblewa zwycięstwo opozycji. I to z kim
Krzysztof Skiba nigdy nie ukrywał niechęci wobec PiS. Zaraz po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów zaczął świętować, nie tylko z żoną. Uwagę przykuwa nietypowy biesiadnik.
Krzysztof Skiba, wraz z Big Cycem, od początku rządów PiS w 2015 r. manifestował swój sprzeciw wobec polityki obozu władzy. Rok później grupa wydała album "Czarne słońce narodu", którego inspiracją był "poziom wk...a" nową sytuacją polityczną, jak to określił Jacek Jędrzejak, basista zespołu. Na płycie znalazł się m.in utwór "Antoni wzywa do broni", który był kpiną z ministra Macierewicza.
Jednak ta piosenka, podobnie jak późniejsza "Glapa", bezlitosna drwina z prezesa NBP, Adama Glapińskiego, nie wywołały takich kontrowersji, jak ostatnia skandaliczna wypowiedź Krzysztofa Skiby w trakcie kampanii przed wyborami w 2023 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kuriozalne sytuacje w “Wiadomościach” TVP. Wpadek nie brakowało
Wielu odbiorców, ale przede wszystkim politycy PiS interpretowali te słowa jako życzenie śmierci.
- Każdy, kto ma skończoną szkołę podstawową, powinien zrozumieć, że jest to po prostu pewien rodzaj żartu. [...] Życzę panu Kaczyńskiemu długiego życia. Mam nadzieję, że resztę życia już niebawem spędzi w więzieniu. W związku z tym życzę mu, żeby był zdrowy, bo chcę, żeby odpowiedział za te wszystkie akcje. Za stworzony przez siebie układ przestępczy, który pozwala na afery wizowe i inne. Mam nadzieję, że odpowie przed sądem - tłumaczył artysta w rozmowie z "Faktem".
W niedzielny wieczór, tuż po ogłoszeniu wstępnych wyników wyborów, Krzysztof Skiba opublikował w mediach społecznościowych całuśne zdjęcie z żoną Karoliną.
"Cieszymy się z życia w nowej Polsce"- można przeczytać w podpisie.
Ale rewelacją jest dodatkowa fotka z kieliszkiem bąbelków w dłoni i wiernym kompanem u boku. To Benio, pies muzyka.
"Razem z Benkiem opijamy szampanem zwycięstwo opozycji w wyborach!" - zakomunikował Krzysztof Skiba.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" sprawdzamy, jak bardzo Netflix zmasakrował "Znachora", radzimy, dlaczego niektórych seriali lepiej nie oglądać w Pendolino oraz żegnamy się z "Sex Education", bo chyba najwyższy już czas, nie? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.