Wybraliśmy hity jesieni. Te programy musisz obejrzeć! Subiektywny wybór Piotra Grabarczyka
Rozenek gwiazdą survivalu. Co jeszcze warto zobaczyć jesienią?
Prezentacje propozycji programowych na jesień tego roku w wykonaniu liderów rynku, czyli TVN, Polsatu i TVP, nie pozostawiały wątpliwości co do tego, w które pozycje najbardziej wierzą dyrektorzy poszczególnych stacji. I, tu być może duże zdziwienie, tym razem byli praktycznie nieomylni.
Edward Miszczak gorąco zapewniał wszystkich, że tabun gwiazd, które wysłał do Wietnamu w ramach „Azja Express”, wcale nie pojechał tam żebrać, a nagrać najbardziej kosztowną produkcję w historii telewizji i murowany hit tego roku. Premierowy odcinek daje nam nadzieję na pierwszy od dawna reality-show z udziałem celebrytów, który nie został zabity w zarodku przesadną reżyserią. Doskonały casting, imponujące zaplecze techniczne i świetny scenariusz - TVN doskonale wie, jak postraszyć rywali rozmachem swoich produkcji. Absolutnym odkryciem programu jest para Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan. Perfekcyjna pani domu ściąga białe rękawiczki i w końcu pokazuje swoją prawdziwą twarz. O tym, że Gośka lubi sobie okazyjnie zakląć i jest towarzyską torpedą, plotkowało się w kuluarach od dawna, ale widzowie dostawali na wizji co najwyżej idealnie skrojone garsonki i mało "oscarowe" odgrywanie rozczarowania, że jakaś Marysia z Zielonej Góry źle umyła zlew. W „Azja Express” Rozenek udowadnia, że jest zabawna, zdeterminowana i przede wszystkim na zabój zakochana w Radosławie. Jeśli Miszczak nie wyśle za tą dwójką kamer przy okazji innego projektu, popełni katastrofalny błąd. Panie Edwardzie, podpowiadam z dobrej woli - proszę tego nie zmarnować. Przelew mogę dostać później.
Na pewno jednak znajdą się ludzie, których nie wzruszy widok Hani Lis bez makijażu czy Izy Miko, która płacze i dostaje spazmów, bo Leszek Stanek każe jej wyrzucić modne sandałki. Tutaj z kontrą wychodzi Polsat i „Taniec z gwiazdami”.