Wyjątkowy koncert w wyjątkowym miejscu: gwiazdy zaśpiewają Gintrowskiego do wierszy Zbigniewa Herberta

"Gintrowski – a jednak coś po nas zostanie” to wyjątkowy projekt, który upamiętnia postać legendarnego barda "Solidarności”, kompozytora, pieśniarza, autorytetu artystycznego i moralnego, autora niezapomnianych pieśni – songów stanu wojennego, Przemysława Gintrowskiego.

Obraz
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

W grudniu 2018 roku premierowy koncert telewizyjny "Gintrowski – a jednak coś po nas zostanie” obejrzało ponad trzy miliony widzów, co czyni to wydarzenie niezwykle wyjątkowym. Już 7 lutego 2019 roku o godzinie 20:00 odbędzie się kolejny z cyklu koncertów, tym razem we Wrocławiu. Publiczność we wrocławskim Narodowym Forum Muzyki będzie miała okazje wysłuchać aranżacji pieśni Przemysława Gintrowskiego do wierszy Zbigniewa Herberta. Podczas tego koncertu widzowie usłyszą pieśni legendarnego barda w nowych opracowaniach Jana Stokłosy. Wybrzmią m.in.: "Prośba”, "Nike, która się waha”, "Pieśń o bębnie” "Potęga smaku”, ‘"Wilki”, ”Karol Levittoux” oraz "Dokąd nas zaprowadzisz Panie”.

Na scenie NFM wystąpią:* Renata Przemyk, Aleksandra Gintrowska, Julia Gintrowska, Paulina Grochowska, Zbigniew Zamachowski, Łukasz Drapała, Marek Piekarczyk i Jakub Wocial*.

Kierownikiem muzycznym i autorem wszystkich aranżacji pieśni Gintrowskiego jest Jan Stokłosa, który również poprowadzi tego wieczoru orkiestrę Narodowego Forum Muzyki Filharmonii Wrocławskiej oraz 5 osoby band. Artystom będzie towarzyszył chór pod kierownictwem Zuzanny Falkowskiej.

Gintrowski był wielkim miłośnikiem poezji, a szczególnie cenił Zbigniewa Herberta, z którym zresztą znał się osobiście. Nawiązanie do twórczości autora "Pana Cogito” było naturalne – w końcu Sejm RP ogłosił 2018 rokiem wielkiego poety. Gintrowski zmagał się z trudnym zadaniem, przenosząc język poezji na formę pieśni, a artyści na co dzień związani z różnym nurtem muzycznym również nie mają łatwego zadania.

Reżyserem i producentem koncertu jest Gabriela Gusztyn Popławska. Koncert poprowadzi Monika Zamachowska.

Organizatorem koncertu "Gintrowski – a jednak coś po nas zostanie” jest Fundacja im. Przemysława Gintrowskiego.

Bilety już do nabycia w kasach Narodowego Forum Muzyki oraz online na www.nfm.wroclaw.pl. Bilety dostępne już od 40 zł.

Dodatkowe informacje
Fundacja im. Przemysława Gintrowskiego powstała w celu ochrony imienia, wizerunku i spuścizny artystycznej zmarłego w 2012 r. kompozytora, muzyka i barda Przemysława Gintrowskiego oraz zachowania pamięci o jego twórczości. Głównym celem fundacji jest promocja i popularyzacja twórczości Przemysława Gintrowskiego, a także popularyzacja i promocja kultury i sztuki muzycznej oraz talentów muzycznych, wspieranie edukacji muzycznej oraz działalność na rzecz rozwoju kultury, sztuki, ochrony dóbr kultury i dziedzictwa narodowego. Fundację powołali członkowie najbliższej rodziny barda.

Koncerty będące hołdem dla Przemysława Gintrowskiego zawsze przyciągają zainteresowanie publiczności. Na scenie pojawiają się najwięksi polscy artyści, którzy przygotowują nowe interpretacje dzieł znanych od lat osiemdziesiątych. - Koncert pieśni barda wolności, który przez całe życie za najwyższą wartość uznawał niezależność i niepodległość kraju, zyskał szczególnie znaczenie w roku stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę – podkreśla prezes Fundacji im. Przemysława Gintrowskiego, Katarzyna Gintrowska.

Ważnym elementem koncertów ku czci barda wolności jest co roku wręczenie Nagrody im. Przemysława Gintrowskiego. Od trzech lat przyznawana jest artystom, którzy nie pozwalają w sobie stłumić wolności do samostanowienia i wyrażania siebie. Przed dwoma laty uhonorowani nią zostali Stanisława Celińska, Antonina Krzysztoń oraz Jan Polkowski. W 2017 roku wręczono ją Ewie Błaszczyk, a w 2018 roku kapituła nagrody zdecydowała, że otrzyma ją legendarny aktor, znany z setek ról teatralnych i filmowych, Franciszek Pieczka.

Źródło artykułu: WP Gwiazdy

Wybrane dla Ciebie

Marianna Schreiber masakruje Roberta Pasuta. "Degenerat"
Marianna Schreiber masakruje Roberta Pasuta. "Degenerat"
Klaudia Halejcio parodiuje "Pamiętniki z wakacji". Wyszło zabawnie?
Klaudia Halejcio parodiuje "Pamiętniki z wakacji". Wyszło zabawnie?
Doda i Smolasty w nowym teledysku. Wokalistka zaszalała z fryzurą
Doda i Smolasty w nowym teledysku. Wokalistka zaszalała z fryzurą
Marta z "Rolnik szuka żony" na komunii córki. Pokazała ojca Stefanii
Marta z "Rolnik szuka żony" na komunii córki. Pokazała ojca Stefanii
Złote krany i marmury. Tak wygląda sopockie mieszkanie Kasi Tusk
Złote krany i marmury. Tak wygląda sopockie mieszkanie Kasi Tusk
Wojciech Modest Amaro nazwisko zawdzięcza byłej żonie. Rzadko o niej mówi
Wojciech Modest Amaro nazwisko zawdzięcza byłej żonie. Rzadko o niej mówi
61-letnia Demi Moore jak wino. Zrobiła furorę w fikuśnej kreacji w Cannes
61-letnia Demi Moore jak wino. Zrobiła furorę w fikuśnej kreacji w Cannes
Alicja Majewska zaskoczyła metamorfozą. Tak wygląda bez burzy loków na głowie
Alicja Majewska zaskoczyła metamorfozą. Tak wygląda bez burzy loków na głowie
Była gwiazdą TVP. Jak dziś wygląda Jolanta Fajkowska?
Była gwiazdą TVP. Jak dziś wygląda Jolanta Fajkowska?
Małgorzata Borysewicz pochwaliła się metamorfozą. Internauta posądził ją o oszustwo
Małgorzata Borysewicz pochwaliła się metamorfozą. Internauta posądził ją o oszustwo
Enya była ikoną lat 80. i 90. Zniknęła z mediów. Jak dziś wygląda?
Enya była ikoną lat 80. i 90. Zniknęła z mediów. Jak dziś wygląda?
Marcelina Zawadzka pozuje w bikini. Imponująca forma gwiazdy
Marcelina Zawadzka pozuje w bikini. Imponująca forma gwiazdy