Liam Gallagher wypadł z helikoptera? Pokazał obrażenia
Były wokalista i lider rockowego zespołu Oasis Liam Gallagher był główną gwiazdą piątkowego wieczoru podczas Isle of Wight Festival. Po występie udał się do helikoptera, aby odlecieć do domu. Najprawdopodobniej podczas wsiadania lub wysiadania z maszyny zdarzył się wypadek.
Dzień po koncercie, nad ranem, zdumieni fani mogli już oglądać w mediach społecznościowych posiniaczoną i pociętą twarz muzycznej gwiazdy. Liam Gallagher poinformował na Instagramie, że wypadł z helikoptera. Posypały się pytania, gdzie wydarzył się wypadek, jak poważne są odniesione rany, z jakiej wysokości wokalista wypadł z helikoptera.
Na wszystkie te pytania fani nie otrzymali odpowiedzi. Liam Gallagher odniósł się jedynie do pytania o wysokość, z jakiem wypadł z helikoptera: "100 tys. stóp" – zażartował muzyk. Oczywiście nikt nie uwierzył w twarde lądowanie z 3 tys. metrów. Pojawiły się natomiast dość złośliwe komentarze, w których internauci sugerowali, że upadek był następstwem zbyt dobrej "zabawy" po koncercie, która mocno ograniczyła sprawność ruchową piosenkarza.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Gallagher zaliczył upadek najprawdopodobniej podczas wysiadania z helikoptera. Wysokość nie była więc zbyt duża, ale i tak można się tym pochwalić w mediach społecznościowych. Muzyk rzucił też pomysł, że zdjęcie z posiniaczoną i pociętą twarzą może znaleźć się na okładce jego następnego solowego albumu.
Maneskin dla WP: Homofobia? Nie powinno być na nią żadnego przyzwolenia
Były lider zespołu Oasis, wokalista, autor tekstów, uważany jest za jedną z ikon brit popu, czyli rockowego nurtu muzycznego, który rozwinął się w Wielkiej Brytanii w latach 90. i czerpał z dorobku zespołów z lat 60. i 70., takich jak The Beatles czy The Who.