Wypalał piętno swoim niewolnicom. Przywódca sekty przemówił z więzienia
Keith Raniere kilka dni przed ogłoszeniem wyroku nadal czuje się niewinny. Nie ukrywa, że wiele osób ucierpiało przez jego organizację, ale sam także czuje się ofiarą.
Keith Raniere to 60-letni przywódca NXIVM, organizacji uznanej za sektę werbującą seksualne niewolnice dla swego guru. Mężczyźnie grozi dożywocie za handel ludźmi w celach seksualnych, ściąganie haraczy i posiadanie pornografii dziecięcej. W wyjątkowym wywiadzie dla NBC powiedział, że jest niewinny i czuje się ofiarą "nieetycznego oskarżenia".
- Jedną z najważniejszych rzeczy w naszym kraju jest system prawny - mówił Raniere, wierząc, że uda mu się dowieść swej niewinności przed sądem.
Polskie gwiazdy z koronawirusem. Lista jest coraz dłuższa
- Tak, jestem niewinny. I chociaż jest to okropna tragedia, w której ucierpiało wiele, wiele osób, myślę, że głównym motywem tej sprawy był ucisk. Ale tak naprawdę inna kwestia, którą trudno mi wyrazić. Jest w tym straszna niesprawiedliwość. Niezależnie od tego, czy myślisz, że jestem diabłem, czy nie, muszę mieć sprawiedliwy proces – mówił guru sekty.
Raniere założył NXIVM ponad dwie dekady temu i choć uważa się za ofiarę całej sytuacji, to w trakcie wywiadu uderzył się w piersi.
- Przepraszam za mój udział w całym tym bólu i cierpieniu. Uczestniczyłem w tym. Byłem liderem społeczności – wyznał Raniere.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Przypomnijmy, że NXIVM zostało założone w 1998 r. i funkcjonowało przez lata jako organizacja samodoskonalenia. W ramach jej działalności oferowano kursy i szkolenia dotyczące samorozwoju. Faktycznie była to sekta, której przywódca Keith Raniere wykorzystywał seksualnie kobiety. Każda nowa członkini musiała przejść specjalny rytuał i miała wypalane piętno.
W NXIVM funkcjonowała grupa DOS, składająca się z kilku kobiet, które werbowały nowe niewolnice dla Raniere'a. Jedną z najbliższych współpracownic założyciela sekty była aktorka serialu "Smallville" Allison Mack, która w 2019 r. przyznała się do zarzucanych jej czynów i oczekuje na ogłoszenie wyroku.