Pamiętacie jak Lindsay Lohan zareagowała, gdy usłyszała wyrok sądu skazujący ją na 90 dni więzienia? Była w szoku! Choć początkowo zdawało się, że nie będzie miała taryfy ulgowej to, niestety została potraktowana inaczej niż zwykli więźniowie.
Więzienny psycholog stwierdził, że Lindsay jest bliska załamania nerwowego i może sięgnąć po narkotyki, do których ma dostęp. Dziś rano, decyzją sądu, Lindsay opuściła więzienie i udała się do ośrodka odwykowego!
Aktorka, która trafiła do więzienia za złamanie zakazu prowadzenia samochodu (wcześniej dwukrotnie siadała za kółkiem po alkoholu), nie wróci już za kratki. Odbędzie za to 3-miesięczny odwyk.
Niedawno matka aktorki skarżyła się mediom, że w więzieniu Lindsay nie ma nawet poduszki i skazana jest na skandaliczne warunki. W ośrodku odwykowym z pewnością będzie jej wygodniej.
Przypomnijmy, że Lindsay siedziała już kiedyś za kratkami. W 2007 roku spędziła w więzieniu całe... 84 minuty! 14 dni to i tak długo jak na nią.
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski