Kolejne występy Wojciecha Cejrowskiego odwołane. Po Łodzi także w Poznaniu, Krakowie i Wrocławiu
Wojciech Cejrowski nie wystąpi ze swoim stand-upem w Poznaniu, Wrocławiu i Krakowie po tym, jak sieć Multikino zawiesiła współpracę z organizatorem wydarzenia. To skutek kontrowersyjnych wypowiedzi Cejrowskiego na temat wojny w Ukrainie.
Jak podaje "Gazeta Wyborcza", kolejne instytucje odcinają się od Wojciecha Cejrowskiego. Po tym jak kilka dni temu na skutek protestów odwołano występ kontrowersyjnego podróżnika w Teatrze Jaracza w Łodzi, stand-upów Cejrowskiego nie zobaczą też widzowie w Poznaniu, Wrocławiu i Krakowie.
Sieć kin Multikino, która udostępniała swoje sale na to wydarzenie, potwierdziła, że wstrzymała współpracę z ich organizatorem, agencją Stao. Swoją decyzję Multikino tłumaczy kontrowersjami dotyczącymi wypowiedzi Cejrowskiego na temat wojny w Ukrainie.
ZOBACZ TEŻ: "Weekend Update" parodiuje Cejrowskiego. "Grzybica stóp to mit!"
Przypomnijmy, że niedługo przed rosyjską agresją Wojciech Cejrowski przekonywał słuchaczy Radia Wnet, że Rosja miała powody czuć się zagrożona ze strony Ukrainy i jej europejskich oraz transatlantyckich aspiracji. Przekonywał też, że wojna nie jest celem Putina, a prezydenta USA.
Na medialne wypowiedzi podróżnika, wyraźnie zbieżne z propagandą Kremla, oburzeniem zareagowała opinia publiczna, a kontrowersyjne poglądy Cejrowskiego stały się podstawą do bojkotu wydarzeń z jego udziałem.
W najbliższym czasie nie odbędzie się także zaplanowany na 18 marca w Poznaniu występ Wojciecha Cejrowskiego w Centrum Kongresowym tamtejszego Uniwersytetu Medycznego. Potwierdził to w rozmowie z gazetą Rafał Staszewski, przedstawiciel uczelni.
W minioną sobotę 12 marca odbyły się za to spotkania z Cejrowskim w warszawskim Teatrze Palladium, za które na Twitterze podziękował fanom.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Aktualne informacje o wojnie w Ukrainie znajdziecie na live blogu Wiadomości WP.
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski