Nie było łatwo
We wspólnej rozmowie opowiedzieli także, jak Zbigniew Zamachowski odnalazł się w ich rodzinie. Czy aktor miał problem z dotarciem do dzieci dziennikarki?
- Nie, wręcz przeciwnie, jesteś "łatwy w obsłudze". To twoja siostra Zosia, ze swoją błyskotliwą inteligencją i złośliwością była nie do zniesienia. Ty potrafisz natomiast zamęczyć człowieka opowieściami na temat swojej przyszłości. Obsesyjnie powtarzasz to samo. Na początku Zbyszek ciężko to znosił. Na szczęście nauczył się zmieniać temat. "Tomku, już mi tę historię opowiadałeś, porozmawiajmy o czymś innym". I jest dużo lepiej – przyznała w rozmowie z "Vivą".