Wzruszający hołd Celine Dion dla męża. Trudno powstrzymać łzy

Celine Dion w sobotę zakończyła swoją 16-letnią rezydencję, czyli występy w charakterze głównej gwiazdy w Caesars w Las Vegas.

Piosenkarka po ostatnim występie dołączyła na scenie do trójki swoich dzieci. Za plecami artystki wyświetlone było zdjęcie jej i René Angélil. Dion z wielką nostalgią i wzruszeniem patrzyła na wyświetlone wspomnienie. Przypomnijmy, że mąż piosenkarki zmarł w wieku 73 lat po trudnej walce z rakiem gardła.

W styczniu z okazji drugiej rocznicy śmierci swojego ukochanego męża, opublikowała post, w którym napisała, że nigdy o nim nie zapomni.. "Mój najdroższy René. Zawsze ze mną. Zawsze będzie. Na zawsze w pamięci" - czytamy w opisie.

Trudno w takich chwilach ukryć łzy wzruszenia. To wyjątkowy i wzruszający hołd dla jej męża, który był też jednocześnie menadżerem Celine Dion.