Wzruszający widok. Król Karol z rodzeństwem i synami w pochodzie za trumną Elżbiety II 

19 września to szczególny, smutny dzień w Wielkiej Brytanii. Zgodnie z procedurami związanymi z pożegnaniem zmarłej królowej Elżbiety, w Opactwie Westminsterskim odbyły się uroczystości pogrzebowe. Monarchinię podczas ceremonii pożegnało blisko 500 przywódców i przedstawicieli rządów państw z całego świata.

Najbardziej wzruszającym widokiem jednak było pożegnanie rodziny królewskiej ukochanej matki i babki. W ostatniej drodze, w uroczystej procesji towarzyszyli jej, podążając tuż za trumną król Karol oraz jego rodzeństwo: księżna Anna, książę Edward i książę Andrzej. W najbliższym gronie żałobników znaleźli się także wnukowie królowej: książę William i książę Harry. Dostojny pochód członków rodziny królewskiej to szczególny, symboliczny widok.

Symboliczny był także fakt, iż nie wszyscy członkowie uczestniczyli w pogrzebie w tradycyjnych, galowych mundurach (m.in. książę Harry i książę Andrzej, którzy nie pełnią już funkcji wojskowych).

Dopiero wewnątrz świątyni do króla i książąt dołączyli ich najbliżsi: m.in. królowa małżonka Camilla, księżna Kate, książę George, księżniczka Charlotte, księżna Meghan, księżniczki Beatrycze i Eugenia. To oni czuwali wokół trumny podczas uroczystego nabożeństwa przy ołtarzu świątyni.

Szczegółowo zaplanowana ceremonia obfitowała we wzruszające momenty - czytania Pisma Świętego i przemów nawiązujących do panowania królowej.

Pomimo podniosłej chwili i wielkiego skupienia rodzina królewska nie kryła emocji. Kamery uchwyciły m.in. króla ocierającego łzy podczas ceremonii pogrzebowej. Na oczach milionów podczas tej ceremonii zamknął się historyczny dla Brytyjczyków okres.

Bądź na bieżąco! Oglądaj wszystkie relacje z Wielkiej Brytanii na żywo na TVN24 w WP Pilot