31-letni aktor zaszalał
Świat show-biznesu bywa niesprawiedliwy, a zasady nim rządzące często są inne dla kobiet i mężczyzn, ale jedno budzi zawsze tak samo dużo emocji wśród fanów gwiazd - ich metamorfozy! Ostatnio w szoku są wielbiciele przystojnego Zaca Efrona, który na festiwalu filmowym Sundance pojawił się kompletnie odmieniony. Nowy wizerunek był ogromnym zaskoczeniem.
Aktor wygląda gorzej? Lepiej? Na pewno inaczej!
Zarost i blond czupryna
Zawsze uśmiechnięty, przystojny, a od kilku lat również niezwykle umięśniony Efron budzi sympatię wśród kolegów z planu, a jeszcze większą wśród wielbicieli. Na przestrzeni lat aktor bardzo się zmienił - dorastał na oczach widzów, przekształcając się z uroczego chłopca z grzywką w mężczyznę z zarostem. Ciekawe, jak spodoba się fanom jego nowe oblicze.
Nieco dłuższy zarost na szczęście pozostał. Dodaje Zackowi powagi i męskości. Za to platynowe włosy są ukłonem w stronę młodzieżowego, luzackiego wizerunku. Efron wygląda na zadowolonego z przemiany (albo dobrze zadowolenie udaje - w końcu to aktor). Na czerwonym dywanie pozował z uśmiechem na twarzy.
Promocja filmu
Aktor promował sój nowy film, "Extremely Wicked, Shockingly Evil and Vile" opowiadający historię Teda Bundy'ego, jednego z najbardziej znanych amerykańskich morderców. Razem z Efronem wywiadów podczas festiwalu udzielali Lily Collins i Haley Joel Osment. Pamiętacie Osmenta, który jako dziecko grał u boku Bruce'a Willisa w "Szóstym zmyśle"?
Przemiana
Efron zyskał rozpoznawalność już jako nastolatek, grając w komediach muzycznych dla młodzieży. Od premiery. Kilkanaście lat później Zac usiłuje wyjść z szuflady, w którą wcisnęły go młodzieńcze role. Za Efronem przemiana w przystojniaka z mięśniami, teraz metamorfoza w faceta, który swoim wyglądem bardzo się wyróżnia. I najwyraźniej mu się to podoba.
A wam?