Przyciągała spojrzenia
Catherine Zeta-Jones zachwyciła na 71. gali rozdania nagród Emmy. Choć aktorka dawno nie zagrała już znaczącej roli, to każde jej pojawienie się na czerwonym dywanie zostaje uwiecznione przez fotoreporterów. Trzeba jej przyznać, że wciąż wygląda zniewalająco.
Jest między nimi 25 lat różnicy
Aktorka 25 września skończy 50 lat. Jednak u boku znacznie starszego męża, Michaela Douglasa, nadal prezentuje się młodo. Na gali Emmy nikt nie mógł przejść obok niej obojętnie. Wyglądała obłędnie!
Co za figura!
Catherine Zeta-Jones pojawiła się w różowej, długiej sukni z głębokim wycięciem. Asymetryczny dekolt został podkreślony peleryną zarzuconą na jedno ramię. Jej kreacja sprytnie podkreślała atuty figury i ukrywała nieliczne mankamenty.
W różu jej do twarzy
Aktorka w ostatnich latach skupiła się na wychowywaniu synów: 19-letniego Dylana i 16-letniej Carys. Ostatnio można było ją oglądać na ekranach telewizorów. Catherina Zeta-Jones zagrała w serialach "Konflikt: Bette i Joan" i "Queen America". W 2018 r. pojawiła się w głównej roli w produkcji "Kokainowa matka chrzestna".