Zakochani Heidi Klum i Tom Kaulitz na prestiżowej gali. Nie szczędzili sobie czułości
GALERIA
Heidi Klum wszędzie, gdzie się pojawia, wzbudza niemałą sensację. Sytuacja nie zmienia się od lat, choć trzeba przyznać, że zainteresowanie wokół modelki znacznie wzrosło, gdy okazało się, że spotyka się ze sporo młodszym od siebie muzykiem. Trudno się dziwić, tworzą bardzo medialną, a do tego stylową parę. Za każdym razem zadają szyku, tak, jak na ostatniej gali amfAR w Paryżu. Elegancki gitarzysta i modelka w fantazyjnym, zwiewnym satynowym wdzianku prezentowali się zjawiskowo. Zresztą, zobaczcie sami, to naprawdę nietuzinkowa para.
Z młodszym wybrankiem
Heidi Klum zyskała sławę nie tylko dzięki swojej imponującej karierze, ale także burzliwym związkom, w tym jednemu z najgłośniejszych, z piosenkarzem Sealem. Przez przeszło 7 lat tworzyli dobraną parę. Niestety, uczucie między nimi z biegiem czasu się wypaliło. W 2012 r. gwiazdorska para się rozstała. Od marca ubiegłego roku o modelce znów jest głośno, ze względu na związek z innym muzykiem, Tomem Kaulitzem.
Nowa miłość
Związek z gitarzystą Tokio Hotel wzbudził spore kontrowersje. Przede wszystkim ze względu na różnicę wieku. Modelka jest starsza od swojego wybranka o 17 lat. Początkowo wielu myślało, że ten związek 46-letniej Klum i 29 letniego Kaulitza to sprytne zagranie marketingowe, mające podsycić zainteresowanie wokół gwiazd.
Snują wspólne plany
Gdy para jednak zaczęła się coraz częściej pojawiać na prestiżowych imprezach i czerwonych dywanach, szybko rozwiała wszelkie wątpliwości. Co więcej, już pod koniec ubiegłego roku zakochani udowodnili, że mają wobec siebie poważne zamiary. Klum wyjawiła w grudniu w mediach społecznościowych, że przyjęła oświadczyny ukochanego i planują ślub.
Szczęśliwa para
Teraz, gdziekolwiek oboje się pojawiają, sprawiają wrażenie bardzo szczęśliwych i naprawdę zakochanych. Nie szczędzą sobie czułości nawet (a może przede wszystkim) w obecności czujnych fotoreporterów. Wygląda na to, że nie pozostaje nic innego, jak życzyć szczęścia!