Zakochany Jacek Borkowski całuje się z partnerką. Paulina Koziejowska w skowronkach
Najgorętszy romans roku
Jacek Borkowski i Paulina Koziejowska co chwila dają nam powody do tego, żeby o nich pisać. Gdziekolwiek ostatnimi czasy się nie pojawią, wzbudzają nie lada sensację.
Także ich profile w mediach społecznościowych, które bacznie śledzimy, dostarczają nam dużą dawkę emocji. Ale szczerze przyznamy, że niektóre wpisy aktora i pogodynki wprawiają nas w osłupienie. Tak wylewnego związku w show-biznesie dawno nie zaobserwowaliśmy.
Zdjęcia i wpisy, w których zakochani wyznają sobie miłość to jedno. Ostatnio Jacek zadedykował Paulinie wiersz, w którym zasugerował, że chciałby ją poślubić. Przypomnijmy, że Paulina jest pierwszą kobietą, z którą Borkowski zaczął się spotykać po śmierci ukochanej żony, Magdy. Kobieta zmarła dwa lata temu na białaczkę.
Zakochani muszą na poważnie mysleć o sobie nawzajem, bo spędzają ze sobą każdą wolną chwilę. Teraz zostali przyłapani przez paparazzi przed siedzibą TVP. Zobaczcie galerię.
Czułe słówka
Jacek i Paulina od jakiegoś czasu wydają się być nierozłączni. I choć z początku wszyscy nie mogli się nadziwić, że ich uczucie jest prawdziwe, to teraz rodzina i przyjaciele trzymają za nich kciuki. Ostatnio prezenterka telewizyjna poznała dzieci swojego ukochanego. I jak sama przyznała, bardzo się z nimi zintegrowała.
Podczas ostatniego spaceru tych dwoje, nie dało się nie zauważyć, że są w sobie zakochani bez końca. Paulina szeptała Jackowi coś na ucho, a ten nie krył radości. Ciekawe o czym rozmawiali.
Miłość w blasku fleszy. Na pokaz?
Jacek Borkowski jest bardzo chętny do tego, żeby chwalić się publicznie związkiem z młodszą o 23 lata partnerką. Ale dla nich wiek to tylko liczba. Paulina bez reszty oddała się pocałunkowi z ukochanym. Obecność paparazzi nikomu nie przeszkadzała.
Za rączkę
Jacek i Paulina wydają się być niezwykle zgraną parą. Wspólne spacery za rączkę, głębokie spojrzenia w oczy i zapewnianie wszystkich o wielkim uczuciu, które ich łączy.
Wspólne wygłupy
Podczas spotkań zakochanych nie brakuje także wygłupów i śmiechu. Jacek zdobywa serce pogodynki Nowa TV nie tylko czułością, ale także poczuciem humoru. Widać, że Koziejowska czuje się rewelacyjnie w jego towarzystwie. Uśmiech nie schodzi jej z twarzy.
Bez fochów
Kiedy Borkowski zorientował się, że obserwują ich paparazzi, roześmiał się i i jak gdyby nigdy nic oddawał się przeżywaniu wspólnych chwil z ukochaną.
Troszczy się o Paulinę
Pogodynka w objęciach ukochanego może czuć się niezwykle bezpiecznie. Jacek bardzo o nią dba i zapewnia o tym, że jego uczucie jest prawdziwe. Wiersze, wspólne zdjęcia na jego profilu na Instagramie, aż w końcu pierwsze myśli o ślubie.
Aktor w tym roku skończył 59 lat. Myślicie, że ze ślubem zdążą przed jego 60-tką?
Dżentelmen
Jacek całuje Paulinę po rękach, a ona nie kryje zachwytu. W jej oczach Borkowski to mężczyzna z klasą i z dobrymi manierami.
Zapatrzona jak w święty obrazek
Biorąc pod uwagę fakt, jak Paulina patrzy na swojego ukochanego, tylko czekać, aż powie mu "tak". Wystarczy spojrzeć na zdjęcie powyżej, żeby stwierdzić, że z tej mąki będzie chleb.
Odjechali razem
Jacek i Paulina po skończonej wizycie w TVP wsiedli do jego samochodu i odjechali. Ostatnio pogodynka spędza coraz więcej czasu w domu aktora. Prawdopodobnie i tym razem pojechali do niego.
Myślicie, że Paulina na dobre zadomowiła się u Borkowskiego?