Zamachowska znów skarży się na alimenty: "Robię, co mogę"
Problemy finansowe
Zbigniew Zamachowski rozwiódł się po 20 latach z Aleksandrą Justą, z którą ma czwórkę dzieci. Wtedy aktor zgodził się na zaproponowaną przez byłą partnerkę wysoką kwotę alimentów. To poważnie nadszarpnęło budżet jego nowej rodziny. Monika zdecydowała się nawet wynająć swoją rezydencję w Piasecznie, którą wzięła na kredyt i wyprowadzić się do mieszkania Zbyszka. Niestety, pieniędzy wciąż brakuje, a jej coraz trudniej jest jej ukryć frustrację.
W wirze pracy
Monika walczy o to, by poprawić ich sytuację finansową. Łączy pracę w telewizji z prowadzeniem imprez i liczy, że wspólny wysiłek polepszy ich warunki. Ostatnio wrzuciła na Instagram zdjecie, w którym ponownie nawiązała do uciążliwego płacenia alimentów. Fotografię podpisała wymownymi hasztagrami.
Od kilku miesięcy Zbigniew Zamachowski walczy o obniżenie alimentów. Najpierw aktor płacił Aleksandrze Juście co miesiąc 18 tys. zł. Później przelewał na jej konto 16 tys. zł miesięcznie - po 4,5 tys. na dwójkę dzieci niepełnoletnich i po 3,5 tys. na dwójkę pełnoletnich. Z czasem Zamachowski ustalił z dwójką najstarszych, dwudziestoparoletnich dzieci, Marysią i Antonim, że będzie im przesyłał 2,5 tys. zł miesięcznie.
Nasłała na niego komornika
W połowie tego roku jego syn Tadeusz skończył 18 lat. Akor uznał, że powinien dostawać tyle samo, co jego starsze rodzeństwo, czyli 2,5 tys. zł. Była żona Zamachowskiego, Aleksandra Justa, najwyraźniej stwierdziła, że to za mało i poszła do komornika. Dla Moniki przelało szalę goryczy i szczerze wyznała, w jak trudnej są z mężem sytuacji.
Pożyczają od rodziny
- Boję się, że pewnego dnia nie starczy nam na jedzenie. Praktycznie wszystko, co mamy, wydajemy na zobowiązania finansowe Zbyszka i prawników, a zdarza się, że prosimy o pożyczki znajomych albo rodzinę. (...) Musieliśmy wynająć mój dom i przeprowadzić się do małego mieszkania Zbyszka. Całe życie podporządkowaliśmy spłacaniu alimentów - powiedziała Zamachowska w "Na żywo".
W innym z wywiadów dziennikarka pozwoliła sobie też na uszczypliwość w kierunku byłej żony Zbyszka.
Monika nie przepada za Aleksandrą
- Od wyprowadzki od niej w grudniu 2011 r. Zbyszek przelał na jej konto ponad 1,2 mln zł. To wystarczająco wymowny komentarz. Życzę pani Aleksandrze, żeby długo cieszyła się za te pieniądze pobytem w ciepłych krajach albo nowym samochodem, bo ta suma tylko w nikłym ułamku była przeznaczana na dzieci. To widać na pierwszy rzut oka! - powiedziała "Twojemu Imperium" z oburzeniem Monika Zamachowska.
Myślicie, że Aleksandra Justa żąda zbyt wysokich alimentów? Współczujecie Monice?