"Zaprosił mnie do gabinetu, kazał pokazać, co tam mam, chwycił mnie za biodra i pocałował"

None

"Zaprosił mnie do gabinetu, kazał pokazać, co tam mam, chwycił mnie za biodra i pocałował"

/ 6Wojciech Fibak

Obraz
© Wprost

To właśnie ona stoi za największym skandalem obyczajowym ostatnich tygodni. Malina Błańska jest autorką prowokacji dziennikarskiej, która obnażyła działalność Wojciecha Fibaka (61 l.). Były tenisista, a dziś biznesmen dał się poznać jako osoba kojarząca młode dziewczyny ze swoimi przyjaciółmi ze świata biznesu. Fakt porozmawiał z dziennikarką.

Skąd pomysł, by zająć się tym tematem?
__Była to kuluarowa informacja, która funkcjonowała w środowisku warszawskim od wielu lat. Ten aspekt "filantropijnej" działalności biznesmena wydał mi się wart sprawdzenia. Przez jakiś czas próbowałam znaleźć możliwość poznania Fibaka przez jakiegoś znajomego. Myślałam, że jest to działalność dotycząca hermetycznego środowiska, do którego trzeba się wcześniej dostać.

[

Obraz

]( http://www.efakt.pl )

/ 6Wojciech Fibak

Obraz
© Marek Biczyk

Czy wysyłając SMS do Wojciecha Fibaka, spodziewała się pani tak szybkiej reakcji z jego strony?
Nie znalazłam nikogo, kto mógłby pomóc mi w nawiązaniu kontaktu z Fibakiem i ten SMS miał być skończeniem pracy nad tym tekstem. Wysłałam go, by mieć czyste zawodowe sumienie po zakończeniu tematu. Dla dopełnienia formalności napisałam tego SMS-a, ale już sama straciłam wiarę, że uda mi się potwierdzić te informacje.

Co najbardziej zszokowało panią w zachowaniu Wojciecha Fibaka?
Łatwość nawiązania tego rodzaju relacji i podejmowane przez niego środki ostrożności: przeszukiwanie telefonu w celu sprawdzenia czy dyktafon jest włączony i nakaz zostawiania torebek w innym pomieszczeniu.

[

Obraz

]( http://www.efakt.pl )

/ 6Wojciech Fibak

Obraz
© Jacek Herok

Czy podczas rozmowy czuła się pani bezpiecznie?
Obawiałam się jego reakcji w razie znalezienia dyktafonu. Gdy podczas pierwszego spotkania zobaczyłam, że podejmuje środki ostrożności takie jak sprawdzanie mojego telefonu, na drugie spotkanie poszłam z obstawą. Dwóch kolegów czekało w galerii, a gdy wyprosił wszystkich - pod nią. Gdy byłyśmy we dwie, kazał nam zostawić torebki w innym pomieszczeniu i dopiero wówczas poczuł się swobodnie i wygłosił kazanie o tym, jak mamy traktować jego kolegów.

[

Obraz

]( http://www.efakt.pl )

/ 6Wojciech Fibak

Obraz
© Fotografia: Akpa

Dotykał panią?
Tak. W ciągu godziny od poznania, gdy zaprosił mnie do gabinetu i kazał "pokazać, co tam mam", chwycił mnie za biodra i pocałował. Na drugim spotkaniu zrobił to samo i skomentował: "trochę erotyzmu musi być". Moją koleżankę również dotykał i próbował pocałować.

[

Obraz

]( http://www.efakt.pl )

/ 6Wojciech Fibak

Obraz
© Aleksander Majdański / newspix.pl

Pani koleżanka Jola stwierdziła, że czuła się podczas rozmowy z tenisistą jak w "fabryce dziewczyn". Miała wrażenie, że nie jest pierwsza i nie ostatnia. Czy pani miała podobne odczucie?
Rzetelność dziennikarska nakazuje mi pisać o tym, co widziałam i słyszałam, a nie to, co mi się wydaje.

Czy pani zdaniem przed nawiązaniem przez panią kontaktu z "miłym panem X" Wojciech Fibak liczył na coś więcej z pani strony?
Nie powiedział tego wprost. Tego, że mam się z nim całować również nie powiedział, tylko sobie to wziął...

[

Obraz

]( http://www.efakt.pl )

/ 6"Katarzyna Gwizdała poznała swojego męża dzięki Wojciechowi Fibakowi"

Obraz
© Facebook

Dlaczego zdecydowała się pani na opublikowanie nazwiska Katarzyny Gwizdały, podczas gdy mężczyzna z Nowego Jorku w artykule nazywany jest "panem X"?
Informacja o tym, że Katarzyna Gwizdała poznała swojego męża dzięki Wojciechowi Fibakowi, była opisana wcześniej w mediach. Ale opowieści Fibaka o gotowości pana X do spotkania ze mną mogły być pomówieniem. Nie kontynuowałam znajomości z Fibakiem ani nie zaczęłam spotykać się z X, gdyż obawiałam się, że mogłoby to wymagać ode mnie większych poświęceń niż pocałunek!

Rozmawiała już pani z Wojciechem Fibakiem po publikacji?
Nie.

[

Obraz

]( http://www.efakt.pl )

Wybrane dla Ciebie

Marianna Schreiber masakruje Roberta Pasuta. "Degenerat"
Marianna Schreiber masakruje Roberta Pasuta. "Degenerat"
Klaudia Halejcio parodiuje "Pamiętniki z wakacji". Wyszło zabawnie?
Klaudia Halejcio parodiuje "Pamiętniki z wakacji". Wyszło zabawnie?
Doda i Smolasty w nowym teledysku. Wokalistka zaszalała z fryzurą
Doda i Smolasty w nowym teledysku. Wokalistka zaszalała z fryzurą
Marta z "Rolnik szuka żony" na komunii córki. Pokazała ojca Stefanii
Marta z "Rolnik szuka żony" na komunii córki. Pokazała ojca Stefanii
Złote krany i marmury. Tak wygląda sopockie mieszkanie Kasi Tusk
Złote krany i marmury. Tak wygląda sopockie mieszkanie Kasi Tusk
Wojciech Modest Amaro nazwisko zawdzięcza byłej żonie. Rzadko o niej mówi
Wojciech Modest Amaro nazwisko zawdzięcza byłej żonie. Rzadko o niej mówi
61-letnia Demi Moore jak wino. Zrobiła furorę w fikuśnej kreacji w Cannes
61-letnia Demi Moore jak wino. Zrobiła furorę w fikuśnej kreacji w Cannes
Alicja Majewska zaskoczyła metamorfozą. Tak wygląda bez burzy loków na głowie
Alicja Majewska zaskoczyła metamorfozą. Tak wygląda bez burzy loków na głowie
Była gwiazdą TVP. Jak dziś wygląda Jolanta Fajkowska?
Była gwiazdą TVP. Jak dziś wygląda Jolanta Fajkowska?
Małgorzata Borysewicz pochwaliła się metamorfozą. Internauta posądził ją o oszustwo
Małgorzata Borysewicz pochwaliła się metamorfozą. Internauta posądził ją o oszustwo
Enya była ikoną lat 80. i 90. Zniknęła z mediów. Jak dziś wygląda?
Enya była ikoną lat 80. i 90. Zniknęła z mediów. Jak dziś wygląda?
Marcelina Zawadzka pozuje w bikini. Imponująca forma gwiazdy
Marcelina Zawadzka pozuje w bikini. Imponująca forma gwiazdy