Zara Tindall urodziła w łazience. Wnuczka królowej Elżbiety powitała na świecie syna
W środę Zara Tindall i jej mąż Mike ogłosili całemu światu, że na świat przyszło ich trzecie dziecko. Chłopiec urodził się na podłodze w ich domowej łazience.
Kilka miesięcy temu wyszło na jaw, że księżniczka Zara Tindall jest w ciąży. Tę radosną nowinę potwierdził jej mąż, Mike. We wtorek, 24 marca, szczęśliwe małżeństwo ogłosiło całemu światu, że na świat przyszedł ich trzeci syn. 39-letnia wnuczka królowej Elżbiety urodziła syna Lucasa Philipa Tindalla, ważącego 8 funtów, o szóstej wieczorem w niedzielny wieczór na podłodze w łazience posiadłości w Gloucestershire
Mąż Zary, Mike, poinformował o narodzinach syna w swoim podcaście "The Good, The Bad and The Rugby", podczas którego nazwał swoją żonę "wojowniczką". Następnie dodał, że zabrał malucha prosto do salonu, aby wspólnie oglądać sport w telewizji.
Mówiąc o porodzie, Mike opowiedział, jak Zara doświadczyła skurczów poprzedniej nocy, więc zorganizowali opiekę nad ich córkami, Mią i Leną. Jak się okazało, mały chłopiec pojawił się tak nagle, że nie zdążyli dotrzeć do szpitala. - Na szczęście przyjaciółka Zary, Dolly, jest bardziej kompetentna niż ja, była przy wszystkich trzech porodach moich dzieci. Była tam i wiedziała, że nie dotarlibyśmy do szpitala na czas, więc poinstruowała nas, co mamy robić - zdradził świeżo upieczony ojciec.