"Zaraz złamiesz jej kark". Internautki rzuciły się, by skrytykować Khloe Kardashian
Czasem trudno nie odnieść wrażenia, że celebrytki traktują swoje nowo narodzone dzieci jak dodatki do kreacji. Chętnie dzielą się słodkimi zdjęciami, pozują z maluchami. Khloe Kardashian zarzucono ostatnio, że mogła poważnie skrzywdzić córeczkę.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
34-latka w tym roku urodziła córeczkę. Wiadomość oczywiście szybko trafiła do sieci, bo i ciąża Kardashian była pod ciągłym ostrzałem tabloidów. Mała True urodziła się w rodzinie najsłynniejszych celebrytek na świecie, więc od początku jej życie było relacjonowane w mediach społecznościowych przez mamę i jej siostry.
Khloe pochwaliła się ostatnio zdjęciem True sprzed dwóch miesięcy. Dziewczynka miała wtedy zaledwie miesiąc. I to na pierwszy rzut oka niewinne zdjęcie wywołało prawdziwą burzę komentarzy. Śpiąca True wisi na ręku mamy. Można się spodziewać od razu, co pisały internautki. „Naucz się trzymać dziecko!” – to jedna z delikatniejszych uwag. „Dziecko to nie dodatek do kreacji”, „Czy ktoś ci kiedyś mówił, że trzeba podtrzymywać główkę malucha, żeby nie skręcić mu karku?”, „Mój Boże, podnieś jej główkę, bo będzie tragedia” – można przeczytać w komentarzach.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Rady sypały się godzinami i pewnie dalej pojawiają się pod zdjęciem nowe komentarze. Co więcej, oberwało jej się także za długie paznokcie. Bo i w ten sposób mogła skrzywdzić dziecko. A to już zakrawa o absurd. Niestety, gwiazdy w sieci nieustannie dostają podobne rady. Kardashian zdążyła już nazwać to „mommy shamingiem”, czyli krytykowaniem mamuś.
I choć część internautek może i ma rację, i Kardashianka powinna bardziej zwracać uwagę na to, jak trzyma dziecko, żeby mu się nic nie stało – część to jednak typowy hejt. Dajcie dziewczynie popełniać błędy i uczyć się na nich. Sekcja komentarzy to nie poradnia dla anonimowych lekarzy i terapeutów.
Bardzo łatwo może dość do absurdalnych sytuacji. Część użytkowniczek postanowiła nie odpuścić łatwo Khloe. Gwiazdka pojawiła się na imprezie charytatywnej, a te zastanawiały się w komentarzach na Instagramie i na Twitterze, dlaczego zostawiła kilkutygodniowe dziecko. Poszła na imprezę bez dziecka? Zakrawa to na skandal przecież. Mniej ironicznie, ale dosadnie odpowiedziała Kardashian. – Córka została z tatą w domu – pisała na Twitterze.
Potem dodała jeszcze: - Mam dość hejterów komentujących macierzyństwo. Kobiety, które zdecydowały się na odpoczynek od pracy i zajęcie się dziećmi – jestem z was dumna. Kobiety, które zdecydowały się wrócić do pracy – z was też jestem dumna. Róbmy to, co jest najlepsze dla nas. Proszę, bądźmy dla siebie uprzejmi. Szczęśliwa mama to przecież szczęśliwe dziecko.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.