Zbigniew Boniek pochwalił się ukochaną żoną
Zbigniew Boniek z żoną Wiesławą
Na sobotniej gali tygodnika „Piłka Nożna” pojawiło się wielu sportowców, celebrytów i osób z branży. Wśród nich nie mogło zabraknąć Zbigniewa Bońka, obecnego prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej. Na uroczystości nie pojawił się jednak sam. Towarzyszyła mu ukochana żona, Wiesława. Niewiele osób wie, że ich małżeństwo trwa już prawie 40 lat! To niezwykle rzadko spotykane w polskim show-biznesie.
Jakby tego było mało, para wciąż jest w sobie zakochana jak na początku znajomości. Dowiedzcie się więcej na temat państwa Bońków.
Zbigniew Boniek z żoną Wiesławą
Pochodzący z Bydgoszczy legendarny piłkarz i trener może być dumny ze swojej rodziny. Z żoną doczekali się dwóch córek, Kamili i Karoliny, oraz syna Tomasza. Opieką nad dziećmi dzielili się po równo, mimo że sportowiec ze względu na pracę miał mniej czasu. Gdy cała trójka dorosła, dostała w prezencie domy.
Uważam, że swoje dzieci wychowałem dobrze, żadne z nich nie ma teraz problemów. Ale wiem też, że im bardziej ludzie są zamożni, tym większe mają problemy, bo za mało znają swoje dzieci - wyznał Boniek w jednym z wywiadów.
Zbigniew Boniek z żoną Wiesławą
Niestety, pociechy piłkarza nie mieszkają na co dzień w Polsce. Tomasz, z zawodu ekonomista, pracuje w Londynie, natomiast Kamila i Karolina wyjechały do Rzymu. Co ciekawe, Zbigniew namawiał swego czasu młodszą córkę na występ w... „Tańcu z gwiazdami”.
Są bardzo dzielnymi, pracowitymi osobami. Młodszą, Kamilę, namawiałem ostatnio na "Taniec z gwiazdami". Świetnie tańczy, ale nie jest przyzwyczajona do krytyki. A wiadomo, że w Polsce bez tego się nie obejdzie. Chyba jednak się nie zdecydujemy, bo mi szkoda córki - zdradził.
Zbigniew Boniek z żoną Wiesławą
Zapytany o przepis na udany związek, odparł, że jeśli ma w domu wszystko, nie musi szukać niczego poza nim.
Dogadujemy się znakomicie, chociaż mamy zupełnie inne hobby. Jestem przekonany, że dzisiaj tak samo się lubimy i kochamy, jak wtedy - na samym początku w liceum w Bydgoszczy - powiedział.