Zespół Blue Cafe będzie zeznawać w sprawie Adamowicza. Dali występ na chwilę przed tragedią
Muzycy będą przesłuchiwani w związku z tragedią, do której doszło w Gdańsku.
Cała Polska śledziła dramatyczną walkę o życie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Trwa teraz śledztwo, które ma ustalić, jak doszło do tragedii. Przesłuchiwani będą m.in. członkowie grupy "Blue Cafe". Koncert zespołu zaczął się po 19, na chwilę przed 20 w radosnej atmosferze wszyscy odliczali minuty do Światełka do Nieba. Wtedy na scenę wpadł nożownik, który po chwili zaatakował prezydenta Adamowicza.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Pogrążeni w smutku muzycy, zaraz po ataku opublikowali wpis na Instagramie.
"Z wielkim bólem umieszczamy ten wpis... Brakuje słów aby opisać to co się dzisiaj wydarzyło. Prezydentowi Gdańska Pawłowi Adamowiczowi z całego serca życzymy powrotu do zdrowia... Blue Cafe #tragedia"
Choć wielu dziennikarzy prosiło o osobny komentarz, Dominika Gawęda i pozostali członkowie zespołu nie mogą udzielać więcej informacji. Wszystko dlatego, że będą przesłuchani przez służby w charakterze świadków.
- Nie możemy udzielać żadnych informacji w związku z toczącym się postępowaniem przygotowawczym. Łączymy się w bólu z rodziną i najbliższymi Prezydenta Pawła Adamowicza - powiedziała managerka zespołu, serwisowi "Plotek".