Bardzo schudł
Ostatnio raper nie może narzekać na brak pracy - od 2013 roku wydał trzy albumy solowe, kilkanaście singli. Jednak nie zawsze tak było. Poza tym 34-latek zmagał się z uzależnieniem od alkoholu.
- W lipcu tamtego roku byłem zaszyty - wyznał KęKę w jednym z wywiadów. - 20 milionów w Polsce pije, ale alkoholikiem nie każdy się staje. Z sideł nałogu udało mu się wyzwolić. Muzyk zmienił swoje życie - zaczął o siebie dbać, sporo schudł. Pod niepozorną bluzą nie ukrywa jednak wątłego ciała, wręcz przeciwnie.