Zmęczona Lady Gaga. Tak źle już dawno nie wyglądała

Lady Gaga ostatnio rzadko widywana jest w tak kiepskim stanie. Tym razem jednak jej wygląd to nie rezultat całonocnej imprezy, a ciężkiej pracy nad nowym singlem.

Piosenkarka ostatnio widziana była w Londynie. Po 12 godzinach spędzonych w studiu nagraniowym, opuściła budynek o 6.30 nad ranem w towarzystwie producenta, Marka Ronsona. Gwiazda była wyraźnie przemęczona, co doskonale widać po jej zachowaniu.

Na co dzień dbająca o siebie artystka, tym razem pokazała się w podartych rajstopach, które wystawały z niechlujnie zarzuconego na ramiona płaszcza. Pod spodem widać było obcisłe, czarne body oraz wysokie botki w tym samym kolorze.

Dodatkowo ciemne, przeciwsłoneczne okulary zasłoniły jej oczy, a także skutecznie ukryły brak makijażu. Również fryzura zdradzała jak ciężko noc ma za sobą artystka. Jej potargane włosy jedynie podkreśliły kiepski wizerunek.

Jak myślicie, powinna trochę zwolnić tempo? Obejrzyjcie zdjęcia.

Lady Gaga ostatnio rzadko widywana jest w tak kiepskim stanie. Tym razem jednak jej wygląd to nie rezultat całonocnej imprezy, a ciężkiej pracy nad nowym singlem.

Piosenkarka ostatnio widziana była w Londynie. Po 12 godzinach spędzonych w studiu nagraniowym, opuściła budynek o 6.30 nad ranem w towarzystwie producenta, Marka Ronsona. Gwiazda była wyraźnie przemęczona, co doskonale widać po jej zachowaniu.

Na co dzień dbająca o siebie artystka, tym razem pokazała się w podartych rajstopach, które wystawały z niechlujnie zarzuconego na ramiona płaszcza. Pod spodem widać było obcisłe, czarne body oraz wysokie botki w tym samym kolorze.

Dodatkowo ciemne, przeciwsłoneczne okulary zasłoniły jej oczy, a także skutecznie ukryły brak makijażu. Również fryzura zdradzała jak ciężko noc ma za sobą artystka. Jej potargane włosy jedynie podkreśliły kiepski wizerunek.

Jak myślicie, powinna trochę zwolnić tempo? Obejrzyjcie zdjęcia.

Lady Gaga ostatnio rzadko widywana jest w tak kiepskim stanie. Tym razem jednak jej wygląd to nie rezultat całonocnej imprezy, a ciężkiej pracy nad nowym singlem.

Piosenkarka ostatnio widziana była w Londynie. Po 12 godzinach spędzonych w studiu nagraniowym, opuściła budynek o 6.30 nad ranem w towarzystwie producenta, Marka Ronsona. Gwiazda była wyraźnie przemęczona, co doskonale widać po jej zachowaniu.

Na co dzień dbająca o siebie artystka, tym razem pokazała się w podartych rajstopach, które wystawały z niechlujnie zarzuconego na ramiona płaszcza. Pod spodem widać było obcisłe, czarne body oraz wysokie botki w tym samym kolorze.

Dodatkowo ciemne, przeciwsłoneczne okulary zasłoniły jej oczy, a także skutecznie ukryły brak makijażu. Również fryzura zdradzała jak ciężko noc ma za sobą artystka. Jej potargane włosy jedynie podkreśliły kiepski wizerunek.

Jak myślicie, powinna trochę zwolnić tempo? Obejrzyjcie zdjęcia.

Lady Gaga ostatnio rzadko widywana jest w tak kiepskim stanie. Tym razem jednak jej wygląd to nie rezultat całonocnej imprezy, a ciężkiej pracy nad nowym singlem.

Piosenkarka ostatnio widziana była w Londynie. Po 12 godzinach spędzonych w studiu nagraniowym, opuściła budynek o 6.30 nad ranem w towarzystwie producenta, Marka Ronsona. Gwiazda była wyraźnie przemęczona, co doskonale widać po jej zachowaniu.

Na co dzień dbająca o siebie artystka, tym razem pokazała się w podartych rajstopach, które wystawały z niechlujnie zarzuconego na ramiona płaszcza. Pod spodem widać było obcisłe, czarne body oraz wysokie botki w tym samym kolorze.

Dodatkowo ciemne, przeciwsłoneczne okulary zasłoniły jej oczy, a także skutecznie ukryły brak makijażu. Również fryzura zdradzała jak ciężko noc ma za sobą artystka. Jej potargane włosy jedynie podkreśliły kiepski wizerunek.

Jak myślicie, powinna trochę zwolnić tempo? Obejrzyjcie zdjęcia.

Lady Gaga ostatnio rzadko widywana jest w tak kiepskim stanie. Tym razem jednak jej wygląd to nie rezultat całonocnej imprezy, a ciężkiej pracy nad nowym singlem.

Piosenkarka ostatnio widziana była w Londynie. Po 12 godzinach spędzonych w studiu nagraniowym, opuściła budynek o 6.30 nad ranem w towarzystwie producenta, Marka Ronsona. Gwiazda była wyraźnie przemęczona, co doskonale widać po jej zachowaniu.

Na co dzień dbająca o siebie artystka, tym razem pokazała się w podartych rajstopach, które wystawały z niechlujnie zarzuconego na ramiona płaszcza. Pod spodem widać było obcisłe, czarne body oraz wysokie botki w tym samym kolorze.

Dodatkowo ciemne, przeciwsłoneczne okulary zasłoniły jej oczy, a także skutecznie ukryły brak makijażu. Również fryzura zdradzała jak ciężko noc ma za sobą artystka. Jej potargane włosy jedynie podkreśliły kiepski wizerunek.

Jak myślicie, powinna trochę zwolnić tempo? Obejrzyjcie zdjęcia.

Lady Gaga ostatnio rzadko widywana jest w tak kiepskim stanie. Tym razem jednak jej wygląd to nie rezultat całonocnej imprezy, a ciężkiej pracy nad nowym singlem.

Piosenkarka ostatnio widziana była w Londynie. Po 12 godzinach spędzonych w studiu nagraniowym, opuściła budynek o 6.30 nad ranem w towarzystwie producenta, Marka Ronsona. Gwiazda była wyraźnie przemęczona, co doskonale widać po jej zachowaniu.

Na co dzień dbająca o siebie artystka, tym razem pokazała się w podartych rajstopach, które wystawały z niechlujnie zarzuconego na ramiona płaszcza. Pod spodem widać było obcisłe, czarne body oraz wysokie botki w tym samym kolorze.

Dodatkowo ciemne, przeciwsłoneczne okulary zasłoniły jej oczy, a także skutecznie ukryły brak makijażu. Również fryzura zdradzała jak ciężko noc ma za sobą artystka. Jej potargane włosy jedynie podkreśliły kiepski wizerunek.

Jak myślicie, powinna trochę zwolnić tempo? Obejrzyjcie zdjęcia.

Lady Gaga ostatnio rzadko widywana jest w tak kiepskim stanie. Tym razem jednak jej wygląd to nie rezultat całonocnej imprezy, a ciężkiej pracy nad nowym singlem.

Piosenkarka ostatnio widziana była w Londynie. Po 12 godzinach spędzonych w studiu nagraniowym, opuściła budynek o 6.30 nad ranem w towarzystwie producenta, Marka Ronsona. Gwiazda była wyraźnie przemęczona, co doskonale widać po jej zachowaniu.

Na co dzień dbająca o siebie artystka, tym razem pokazała się w podartych rajstopach, które wystawały z niechlujnie zarzuconego na ramiona płaszcza. Pod spodem widać było obcisłe, czarne body oraz wysokie botki w tym samym kolorze.

Dodatkowo ciemne, przeciwsłoneczne okulary zasłoniły jej oczy, a także skutecznie ukryły brak makijażu. Również fryzura zdradzała jak ciężko noc ma za sobą artystka. Jej potargane włosy jedynie podkreśliły kiepski wizerunek.

Jak myślicie, powinna trochę zwolnić tempo? Obejrzyjcie zdjęcia.

Lady Gaga ostatnio rzadko widywana jest w tak kiepskim stanie. Tym razem jednak jej wygląd to nie rezultat całonocnej imprezy, a ciężkiej pracy nad nowym singlem.

Piosenkarka ostatnio widziana była w Londynie. Po 12 godzinach spędzonych w studiu nagraniowym, opuściła budynek o 6.30 nad ranem w towarzystwie producenta, Marka Ronsona. Gwiazda była wyraźnie przemęczona, co doskonale widać po jej zachowaniu.

Na co dzień dbająca o siebie artystka, tym razem pokazała się w podartych rajstopach, które wystawały z niechlujnie zarzuconego na ramiona płaszcza. Pod spodem widać było obcisłe, czarne body oraz wysokie botki w tym samym kolorze.

Dodatkowo ciemne, przeciwsłoneczne okulary zasłoniły jej oczy, a także skutecznie ukryły brak makijażu. Również fryzura zdradzała jak ciężko noc ma za sobą artystka. Jej potargane włosy jedynie podkreśliły kiepski wizerunek.

Jak myślicie, powinna trochę zwolnić tempo? Obejrzyjcie zdjęcia.