Zmęczona Małgorzata Bela na WFF. Supermodelka nie wygląda najlepiej

Małgorzata Bala współpracowała z największymi domami mody tj. Versace, Marc Jacobs czy Valentino. Modelka pojawiała się na okładkach prestiżowych magazynów, a jej zagraniczna kariera wciąż nabierała tempa. Polka jest prawdziwym fenomenem, ponieważ tuż przed 40. nadal była aktywna zawodowo i podpisywała lukratywne kontrakty.

Ostatnio jednak wywróciła swoje życie do góry nogami i po latach spędzonych we Włoszech wróciła do Polski. Małgosia pojawiła się wraz z partnerem na Warszawskim Festiwalu Filmowym. Co się dzieje z piękną modelką?

Małgorzata Bela rozstała się milionerem, Jeanem-Yves’em Le Furem (wydawcą prestiżowego magazynu mody "Numero") dla Pawła Pawlikowskiego, reżysera nagrodzonego Oscarem za film "Ida". Światowej sławy supermodelka oraz aspirująca aktorka pojawiła się ostatnio wraz z ukochanym na Warszawskim Festiwalu Filmowym.

Małgosia ubrana była w bardzo modny, dwurzędowy płaszcz, czarną sukienkę i kozaki w tym samym kolorze. Uwagę zwracała niedbała stylizacja modelki, która miała nieświeże włosy i zrezygnowała z makijażu, przez co wyglądała na bardzo zmęczoną i zaniedbaną.

Małgorzata nigdy nie lubiła "stroić się" na czerwony dywan i stawiała na naturalne piękno. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że modelka nie zaliczy ostatniego wyjścia do udanych. Niezdrowo wyglądająca, blada i ziemista cera oraz, delikatnie mówiąc, nonszalanckie podejście do stylizacji dało koszmarny efekt. Zgodzicie się?