Sophie Marceau
Andrzej Żuławski zmarł 17 lutego po wyczerpującej walce z nowotworem. Reżyser odszedł w wieku 75 lat w jednym z warszawskich szpitali, do którego trafił kilka dni wcześniej. Pogrzeb odbył się, co wielu zaskoczyło, nie w Warszawie ani Paryżu - gdzie artysta mieszkał i tworzył wiele lat - ale na niewielkim cmentarzu rzymskokatolickim w Górze Kalwarii.
Dzień przed tragiczną informacją syn reżysera, Xawery Żuławski, zamieścił w internecie wzruszający wpis: „Przyjaciele! Muszę to napisać; Andrzej Żuławski znajduje się w ostatniej fazie choroby nowotworowej, jest w szpitalu na intensywnej terapii, stan zaawansowania choroby nie pozostawia złudzeń... Jest mi bardzo ciężko pisać te słowa, ale to ważne szczególnie teraz, kiedy jego ostatni film zaczyna "żyć" własnym życiem... Pomyślcie o nim”.
Na pogrzebie artysty nie zabrakło wielu znanych postaci. Oprócz synów, Xawerego i Vincenta Żuławskich, pojawiła się była żona zmarłego - Sophie Marceau, córka Małgorzaty Braunek, Orina Krajewska oraz aktorzy w tym mi.in. Daniel Olbrychski oraz Stefan Friedmann.