Nowe fakty
Choć kilka razy pojawiały się zarzuty skierowane pod adresem producenta o molestowanie seksualne, to za każdym razem sprawa przycichała. Tym razem "New York Times" przeprowadził swoje dochodzenie. Jest one udokumentowane wywiadami z pracownikami przemysłu filmowego, ale też e-mailami.
W krótkiej wypowiedzi dla magazynu, Weinstein przyznał się do zarzucanych mu czynów.
- Rozumiem, że sposób, w jaki się zachowywałem wobec współpracowników w przeszłości spowodował wiele bólu i szczerze za to przepraszam. Chociaż staram się być lepszy, to wiem, że daleka droga.
Dodał też, że współpracuje z terapeutami i planuje urlop, aby "poradzić sobie z tym".