Zofia Zborowska pojawiła się na imprezie w sukience mamy. "Ta kiecka ma ponad 40 lat"
Zofia Zborowska to aktorka, która kojarzona jest z ogromnego dystansu do swojej osoby. Potwierdza to na wszelkich imprezach i w mediach społecznościowych. Tym razem na prezentacji kolekcji popularnej sieciówki pojawiła się w sukience swojej mamy, Marii Winiarskiej.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Zofia Zborowska szczegółowo opisała sytuację z ostatniego eventu. Jedna z dziennikarek zapytała o to, co sądzi o sytuacji, w której celebrytki tylko raz pokazują się w kupionej sukience. - Dość szybko odpowiedziałam, że nie rozumiem tego skoro zapłaciłam za te ubrania i mam pralkę oraz szybko dodałam, że sukienkę w kwiatki, którą właśnie mam na sobie pożyczyłam od swojej mamy, która to (O LOSIE!!) była w niej w zeszłym tygodniu na premierze filmu "Ach śpij kochanie" - napisała na Instagramie (zachowano oryginalną pisownię).
Aktorka na premierze tego filmu zapytała swoją mamę o to, czy pożyczy jej tę sukienkę. - No pewnie Zośka! Ta kiecka ma ponad 40 lat, kupiłam ją w Londynie na ulicy Portobello i jest z prawdziwej żorżety!! - odpowiedziała Maria Winiarska.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
- Nie dajmy się robić w bambuko i nie gódźmy się na takie idiotyczne trendy - skwitowała Zborowska.
Zofia Zborowska łamie wszelkie konwenanse i pokazuje, że odrobina dystansu jest wręcz wskazana.
Nietrudno domyślić się, że wpis aktorki spodobał się internautom. Pod zdjęciem pojawiło się mnóstwo pozytywnych komentarzy. - Za te słowa kocham was po prostu, kobiety - napisała jedna z internautek.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.