Zofia Zborowska w żałobie po stracie psa. "Cała rodzina płacze"
Zofia Zborowska zamieściła na Instagramie poruszający wpis, którym pożegnała ukochanego zwierzaka. "Do ostatniej chwili była z nim moja mama Marysia Winiarska" - wyznała córka aktorskiej pary.
"Dziś o 9.30 odszedł nasz najwierniejszy przyjaciel Ziucio. Miał 17 lat" - napisała Zborowska na Instagramie, dołączając kilka zdjęć z rodzinnego albumu. Na każdym widać ukochaną psinę i inne czworonogi, które przez lata były członkami rodziny Zborowskich.
"Cała rodzina płacze. Pożegnanie ukochanego zwierzaka jest czymś rozrywającym serce" - dodała córka Marii Winiarskiej i Wiktora Zborowskiego. Aktorka opowiedziała, że Ziucia adoptowała 17 lat temu ze schroniska. "Zdecydowałam się na niego w zasadzie w ostatniej chwili, stojąc już w kolejce z innym pieskiem. Ale jak zobaczyłam tego małego farfocla z wielkim brzuchem (bo "miał apetyt jak żaden inny pies") to wiedziałam, że to nasza krew" - wspomina Zborowska.
Okazuje się, że piesek trafił do jej domu "po cichu", o czym wiedziała na początku tylko jej babcia Haneczka. "Tata nie chciał kolejnego psa, bo 2 tygodnie wcześniej po 16 czy 17 latach odeszła jego ukochana Sunia (znajda z Mazur), a ja wiedziałam, że na złamane serce Ziucio da radę. I dał. Tata zakochał się od razu" - wyznała córka znanego aktora.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Zborowska na koniec podziękowała pieskowi za spędzone razem lata. "Byłeś prawdziwym przyjacielem. Przynajmniej jesteś już z Siuśką. Do zobaczenia po drugiej stronie tęczy, a jeśli spotkasz tam taką ciemną suczkę o imieniu Sunia, to pozdrów ją od nas i powiedz, że cały czas ją pamiętamy i kochamy, tak jak Ciebie i Siuśkę" - skwitowała Zofia Zborowska, a pod jej wpisem natychmiast zaroiło się od głosów wsparcia i współczucia.
"Współczuję z całego serca i łączę się w bólu", "Bardzo współczuję i wysyłam dużo mocy", "Znam ten ból", "Jakie to smutne, gdy odchodzą przyjaciele" - pisały zrozpaczone fanki Zborowskiej.