Żona broni Fibaka!
None
Wojciech Fibak, Olga Fibak, Claudia Schiffer
Dokładnie 11 czerwca Wojciech Fibak (61 l.) i jego żona Olga (35 l.) mają się spotkać w jednym z warszawskich sądów. Po trzynastu latach małżeństwa para się rozwodzi. Prowokacja tygodnika Wprost z pewnością nie służy zgodnemu rozstaniu. Jednak, jak dowiedział się Fakt, Olga nie wierzy w winę małżonka i go broni.
[
]( http://www.efakt.pl )
Wojciech Fibak
Informacje o tym, że były sportowiec, oprócz handlu sztuką, ma zajmować się także kojarzeniem młodych dziewcząt z bogatymi znajomymi, musiała jego małżonkę bardzo zaboleć. Oliwy do ognia mogły dolać też opowieści dziennikarek, jakoby sam Fibak podczas rozmowy z nimi próbował się do nich dobierać.
[
]( http://www.efakt.pl )
Wojciech Fibak, Olga Fibak
Choć wiele kobiet zapewne dostałoby szału, Olga jest ponoć nadzwyczaj spokojna i wierzy w niewinność swojego męża.
- Ona bardzo wierzy w Wojtka, choć się rozstają, nadal rozmawiają ze sobą z kulturą i szacunkiem. Tam nie ma szarpania i kłótni. Gdy Olga usłyszała o artykule, stwierdziła, że jej mąż czegoś takiego nigdy by nie zrobił, bo ma zasady i charakter - mówi informator. - Nawet teraz Olga zwraca się do niego - Wojtusiu, w końcu oni razem wychowują córkę - dodaje.
[
]( http://www.efakt.pl )
Wojciech Fibak, Olga Fibak
Dwa lata temu Olga pytana, czy nie obawiała się związać z mężczyzną, który miał opinię kobieciarza i playboya, stwierdziła.
- Nie byłam przestraszona. A kiedy poznałam Wojtka lepiej, wiedziałam, że mam rację. Że ma dobre serce i jest mężczyzną mojego życia.
Najwyraźniej ostatnie doniesienie jej opinii na temat Fibaka również nie zmieniły i mimo rozwodu Olga, tak jak mówiła kilka lat temu, nadal jest kobietą jednego mężczyzny.
[
]( http://www.efakt.pl )
Wojciech Fibak, Olga Fibak
Choć już za kilka dni para ma się spotkać na pierwszej sprawie rozwodowej, to i tam raczej do przepychanek nie dojdzie. Jeszcze przed ślubem małżonkowie podpisali intercyzę. Majątek, który wspólnie zgromadzili przez ostatnie lata, podzielą między siebie. Jak twierdzą ich znajomi Olga i pan Wojciech wszystko już ze sobą ustalili. Prawdopodobnie więc ostatnie rewelacje na temat Fibaka i jego szemranego hobby nie wpłyną na temperaturę na sali sądowej.
[
]( http://www.efakt.pl )