Żona drży o życie Kraśki

Już za niecały miesiąc na świecie pojawi się kolejne dziecko Karoliny i Piotra Kraśków. Tym razem dumni rodzice 9-letniego Kostka i 6-letniego Olka spodziewają się córki. Żona dziennikarza TVP ma jednak poważne zmartwienie. Sen z powiek spędza jej nie tylko ostatnio zawodowa aktywność męża.

Karolina Ferenstein-Kraśko bardzo przeżywa rozstania z ukochanym, który jako gwiazda "Wiadomości" TVP często wyjeżdża służbowo w najniebezpieczniejsze zakątki świata. Jak donosi "Rewia", 39-latka zastanawia się, jak długo jej mąż zamierza kusić los...

I już poleciał… Jak dzieciom wytłumaczyć, że tata musi w takie miejsca jeździć? Jak zmierzyć się z takim ogromem nieszczęścia - napisała Ferenstein-Kraśko na Facebooku tuż po wylocie męża.

Kraśko relacjonował już m.in. wojnę w Rwandzie i Libanie, tsunami w Tajlandii, zamachy w Londynie czy konflikt na Ukrainie. Żona dziennikarza wie już, że nie da się go powstrzymać przed realizacją zawodowych ambicji. Przestała z tym walczyć. Czasami zastanawia się jednak, jak o niebezpiecznym zajęciu Piotra rozmawiać z synami.

Kostek i Olek oglądają tatę w "Wiadomościach", i jak na synów dziennikarza przystało, doskonale wiedzą, co wydarzyło się w Paryżu. Mama cierpliwie odpowiada na wszystkie ich pytania i tłumaczy trudne sprawy. Jednak nie jest jej łatwo, gdy pytają, kiedy tata wróci i czy może mu się stać coś złego - czytamy w "Rewii".

Czy teraz, kiedy po raz trzeci ma zostać tatą odpuści sobie dalekie wyjazdy i znajdzie zastępstwo w "Wiadomościach"?