Mają ze Stuhrem syna. Ciąża była dla niej koszmarem
Katarzyna Blażejewska i Maciej Stuhr doczekali się w 2016 r. syna. Żona aktora na swoim profilu na Instagramie podzieliła się wspomnieniem z czasów ciąży. Wyznała, że było to dla niej bardzo ciężkie doświadczenie.
Katarzyna Błażejewska jest drugą żoną Macieja Stuhra. Para pobrała się w 2015 r. Choć oboje mają dzieci z poprzednich związków, to jednak zdecydowali się również na wspólne dziecko. Rok po ich ślubie na świat przyszedł syn Tadeusz.
Żona aktora na co dzień pracuje jako dietetyczka. W swoim ostatnim poście na Instagramie Błażejewska wróciła do czasu ciąży. Przyczynkiem do tego była sesja zdjęciowa i filmiki do e-booka na temat żywienia w ciąży. Na jednym ze zdjęć kobiecie dodano sztuczny brzuch. "Ku memu zdziwieniu nawet sztuczny brzuch przywołał zmęczenie na mojej twarzy" – wyznała.
Zobacz: Stuhr nie owija w bawełnę. "Zaścianek"
W dalszej części wpisu dodała, jak wyglądało jej życie, gdy zbliżał się termin porodu syna. Błażejewska nie ukrywa, że było to dla niej straszne doświadczenie.
"Kocham moich synów nad życie, nie wyobrażam sobie świata bez nich, ale ciąża nie jest dla mnie ‘stanem błogosławionym’. Strach o to, co dzieje się we mnie, bezradność… plus wszelkie niedogodności to jakieś koszmarne wspomnienie!" – wyznała.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Jak wspomniała na końcu, cieszy się, że ten czas jest za nią. "Dieta kobiet w ciąży to temat zajmujący mnie wyłącznie teoretycznie" – konkludowała.
Zapytała także internautki o to, jakie są ich ciążowe wspomnienia. Kilka kobiet wyznało, że miały dość podobne doświadczenia. Ktoś stwierdził też dobitnie, że kocha swoje dzieci na życie, ale "ciąży nie cierpi".