Żona wybaczyła Dariuszowi Michalczewskiemu. "Odnowili przysięgę małżeńską. Przeżywają drugą miłość"
To już koniec kryzysu w małżeństwie Dariusza i Barbary Michalczewskich. Po głośnej rodzinnej awanturze z końca 2016 roku, o której rozpisywała się prasa, wyjechali z Polski i rozpoczęli podróż po świecie. Żona biznesmena i byłego sportowca wycofała zeznania, z których wynikało, że stosował wobec niej przemoc fizyczną.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
- Zaczęli zwiedzać świat. USA, Tajlandia, Zakopane, teraz Singapur. W marcu obchodzili 8. rocznicę ślubu, z tej okazji odnowili przysięgę małżeńską. Oni przeżywają drugą miłość - zdradził w rozmowie z "Super Expressem" przyjaciel rodziny.
Żonie Dariusza Michalczewskiego zależy dziś przede wszystkim na tym, żeby uniknąć sprawy sądowej w związku z grudniową interwencją policji. Wycofała wcześniejsze zeznania i odmówiła składania wyjaśnień przed prokuraturą. To jednak jeszcze nie koniec.
- Przedmiotowe postępowanie jest kontynuowane, trwają przesłuchania świadków, uzyskano wstępną opinię toksykologiczną, która wskazała na obecność środków psychoaktywnych w przekazanym do badań materiale. Jednocześnie niezbędne jest uzyskanie opinii toksykologicznej ostatecznej, która powinna zostać sporządzona do końca kwietnia 2017 r. - powiedziała "Super Expressowi" Tatiana Paszkiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Podejrzanemu zostały przedstawione zarzuty w Prokuraturze Rejonowej Gdańsk-Oliwa w Gdańsku w dniu 23 grudnia 2016 r., dotyczyły one naruszenia nietykalności cielesnej pokrzywdzonej oraz jej znieważenia - podsumowała.
Na tym etapie postępowania nie było konieczne stosowanie środków zapobiegawczych, dlatego Michalczewski może spokojnie podróżować wraz z rodziną. Czas pokaże, jak zakończy się ta sprawa.
Przypomnijmy, że tuż przed ostatnimi Świętami Bożego Michalczewski został zatrzymany przez policję podczas domowej awantury. Znaleziono przy nim także kokainę. Były pięściarz, biznesmen i celebryta dwie noce spędził w policyjnej izbie zatrzymań.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.