Zwycięstwo zaskoczyło nawet ją. Iris Mittenaere zdobyła koronę Miss Universe
To ona okazała się najpiękniejszą
Kolejny, 65. konkurs Miss Universe, który tym razem odbył się w Manili, na Filipinach, został rozstrzygnięty. Tytuł Miss Universe zdobyła Iris Mittenaere, 23-letnia studentka stomatologii z Lille, w północnej Francji. Choć trudno się oprzeć wrażeniu, że wśród kandydatek znalazły się piękniejsze od niej, a i ona sama nie kryła zaskoczenia ze zwycięstwa, okazała się bezkonkurencyjna. Zobaczcie, jak się prezentowała podczas koronacji.
Pokonała wiele konkurentek
Zaskoczona zwycięstwem
Mittenaere, która w 2016 r. zdobyła tytuł Miss Francji, była wyraźnie zaskoczona, kiedy prowadzący konkurs Steve Harvey ogłosił jej zwycięstwo. Wcześniej mówiła, że byłaby zaszczycona, gdyby znalazła się w gronie trzech finalistek.
Z dumą prezentowała koronę
Jej poprzedniczka, Filipinka Pia Alonzo Wurtzbach, zdobyła tytuł w grudniu 2015 r. Finał konkursu nie obył się wówczas bez dużej wpadki, bowiem prowadzący pomylił się i najpierw wręczył koronę Miss Kolumbii. W tym roku jednak Mittenaere mogła bez skrępowania pozować fotoreporterom w koronie i cieszyć się zwycięstwem.
Krzan nie udało się pokonać rywalek
Naszej reprezentantce, Izabelli Krzan nie udało się wejść na podium najpiękniejszych. Pierwszą wicemiss została Miss Haiti, 25-letnia Raquel Pelissier. Jest ona jedną z osób, które przeżyły katastrofalne trzęsienie ziemi w jej kraju w 2010 r. Kataklizm całkowicie zniszczył jej rodzinną wioskę. Drugą wicemiss została Miss Kolumbii, 23-letnia Andrea Tovar.
Jak się wam podoba?
Jak waszym zdaniem prezentuje się nowa Miss Universe? Śledziliście ten konkurs, uważacie, że to Francuzka powinna go wygrać?