Życie przerosło Annę Majcher

Czy pamiętacie zdolną aktorkę, która przed laty słusznie mianowana była seksbombą? Długie blond włosy, przepiękne oczy, wydatny biust i niewątpliwy talent – taka była Anna Majcher kiedyś. Dziś aktorka ma 49 lat i jest najmłodszą podopieczną w Domu Aktora Weterana w Skolimowie. Nie gra już w filmach i serialach, nie wiadomo, czy kiedyś jeszcze będzie żyła normalnie. I wszystko to przez nieszczęśliwą miłość…

(KSo)

Taka gruba, a jeszcze loda je

Anna Majcher zasłynęła rolami m.in. w filmach Wirus, Ogniem i mieczem (pamiętacie karczmarkę z wydatnym biustem?) i Quo Vadis. Niedawno pojawiła się jeszcze w serialach 39 i pół i Londyńczycy. Choć praca przez lata była dla niej ratunkiem, to w końcu i ona okazała się niewystarczająca. Anna Majcher poddała się w walce o swoje szczęście…

Taka gruba, a jeszcze loda je

Jak donosi tygodnik Rewia życie Anny Majcher legło w gruzach. Obecnie aktorka mieszka w Domu Aktora Weterana w Skolimowie. Straciła wszystko, na co pracowała przez lata, a jej kariera zdaje się dogasać. Choć może się to wydawać nieprawdopodobne, to… wszystkiemu winna jest nieszczęśliwa miłość sprzed wielu lat.

Taka gruba, a jeszcze loda je

Jeszcze jako studentka Anna Majcher zakochała się w swoim profesorze, znanym artyście, który po latach został rektorem warszawskiej Akademii Teatralnej. Aktor zaimponował jej swoim intelektem i radością życia. Majcher nie widziała świata poza nim, ale dręczyły ją wyrzuty sumienia, bo jej ukochany miał żonę i dziecko.

Taka gruba, a jeszcze loda je

Na obozie studenckim wymykała się w nocy z pokoju przez okno po drabinie, żeby w tajemnicy spędzić z ukochanym kilka ulotnych chwil - czytamy w tygodniku Rewia.

Taka gruba, a jeszcze loda je

Majcher nie doczekała się poważnych deklaracji ze strony swojego wykładowcy. Uważała, że zasługuje na więcej, niż nocne schadzki. Zakończyła romans i odeszła, choć nie było to łatwe…

Taka gruba, a jeszcze loda je

Po latach przeżyła ogromny zawód, gdy dowiedziała się, że rektor Akademii Teatralnej rozwiódł się z żoną dla innej kobiety. Dla niej nie był gotowy na taki krok. Majcher bardzo to przeżyła.

Taka gruba, a jeszcze loda je

Aktorka wiązała się później z innymi mężczyznami, ale żadnego nie pokochała tak, jak swojego profesora, który nie docenił jej uczucia. Z biegiem lat stawała się coraz bardziej smutna i zgorzkniała…

Taka gruba, a jeszcze loda je

Aktorka zaczęła unikać towarzystwa. Coraz bardziej też wierzyła w magię, karty tarota i wróżki i tylko im ufała. Zmieniła się nie do poznania. Z radosnej seksbomby zmieniła się w udręczoną życiem zranioną kobietę…

Taka gruba, a jeszcze loda je

Dobrze, że w Skolimowie przebywa wśród ludzi o podobnej do niej wrażliwości. Znalazła w nich prawdziwe oparcie. Może gdy poczuje się lepiej, jeszcze podejmie walkę i pokaże na co ją stać? Przecież trochę za wcześnie na emeryturę… - mówi Rewii osoba życzliwa aktorce…

Czy Anna Majcher poradzi sobie z bolesnymi wspomnieniami i odzyska radość życia? W końcu tyle jeszcze przed nią!

(KSo)

Taka gruba, a jeszcze loda je