Producent filmu "Inferno" o życiu Lindy Lovelace, Wali Razaqi, jest przekonany, że odtwórczyni głównej roli, Lindsay Lohan, będzie musiała "dać z siebie wszystko" podczas pracy na planie.
Producent filmu "Inferno" o życiu Lindy Lovelace, Wali Razaqi, jest przekonany, że odtwórczyni głównej roli, Lindsay Lohan, będzie musiała "dać z siebie wszystko" podczas pracy na planie. Producent filmu "Inferno" o życiu Lindy Lovelace, Wali Razaqi, jest przekonany, że odtwórczyni głównej roli, Lindsay Lohan, będzie musiała "dać z siebie wszystko" podczas pracy na planie.
Jakiś czas temu potwierdziła się informacja, że Lohan wcieli się w postać najsłynniejszej gwiazdy porno w historii, Lindy Lovelace, która zdobyła popularność rolą w kontrowersyjnej produkcji "Głębokie gardło". Razaqi twierdzi, że dla Lohan będzie to ogromne wyzwanie.
- Moim zdaniem jest to bardzo trudna rola, która dla każdego aktora byłaby wyzwaniem - tłumaczy producent. - Nie tylko ze względu na treści erotyczne, ale na to, że Linda była tak bardzo wyniszczona emocjonalnie. Lindsay będzie musiała dać z siebie wszystko i pokazać, na co ją stać. Nie chodzi mi o to, że jej życie jest podobne do życia Lindy, ale ona także wiele już przeżyła, miała swoje upadki i wzloty. Ludzie raz ją kochają, raz jej nienawidzą.
Razaqi potwierdził przy okazji, że w filmie wystąpi także Bill Pullman, który zagra założyciela "Playboya" - Hugh Hefnera.
Dorobek Lindsay Lohan zamyka rola w obrazie "Machete" Roberta Rodrigueza.
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski