Agata Buzek walczyła z nowotworem. Zabrał jej kilka lat dzieciństwa
Agata Buzek przez kilka lat walczyła z chorobą nowotworową. Aktorka ostatecznie wygrała tę walkę. W jednym z ostatnich wywiadów opowiedziała, jak wyglądał dla niej tamten czas.
Agata Buzek już jako dziecko musiała zmagać się z chorobą nowotworową. W wieku 8 lat lekarze zdiagnozowali u niej ziarnicę, czyli nowotwór węzłów chłonnych. Następne kilka lat życia były dla niej naprawdę trudne - seria leczeń, współpracy z wieloma lekarzami, w tym z zagranicy, walka o zdrowie. Ostatecznie aktorka uporała się z nowotworem, ale kosztowało ją to dużo sił.
Dużo zawdzięcza rodzicom. Przekonuje, że dzięki nim była w stanie zmagać się z nowotworem. Cały czas się nią opiekowali. O swojej chorobie aktorka opowiedziała w rozmowie z "Tygodnikiem Powszechnym".
ZOBACZ TEŻ: Lewandowska marzy o synu
- Mam jeden bardzo konkretny wniosek, który dziś mogę wyciągnąć z czasu choroby nowotworowej. Sprowadza się on do nieskończonej ilości nadziei, wiary i miłości ze strony rodziców. W chorobie doświadczałam momentów załamania, a mimo tego widzę tam jasność. Mama i tata nie karmili mnie lękiem, karmili mnie nadzieją. Nigdy nie doświadczyłam nakazów, zakazów, kar. Pewnie dlatego jest mi dziś łatwiej przekabacać się na tę stronę ufną i marzeniową, niż tkwić w ciemnościach, które przecież też dobrze znam - wspomina Buzek tamten czas w rozmowie z "Tygodnikiem Powszechnym".
Dziś po chorobie nie ma ani śladu, a przez lata Buzek zanotowała kilka głośnych ról. Za grę w filmie "Rewers" otrzymała nagrodę dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej na Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni oraz Nagrodę Publiczności im. Zbyszka Cybulskiego. W 2010 r. otrzymała Orła za najlepszą pierwszoplanową rolę kobiecą.