Agata Młynarska oburzona śmiechem Elżbiety Witek, kiedy ta powoływała komisję członków ds. pedofili
Elżbieta Witek oburzyła Polaków swoim niepoważnym zachowaniem podczas środowych obrad Sejmu. Waga sytuacji była tym bardziej ciężka, bo dotyczyła pedofilii. Marszałek Sejmu nie była w stanie opanować śmiechu. Agata Młynarska ostro komentuje.
Agata Młynarska i Elżbieta Witek
Sejm zajął się w środę 15 lipca tematem pedofilii i wybrał członków Państwowej Komisji do spraw wyjaśniania przypadków czynności skierowanych przeciwko wolności seksualnej i obyczajności wobec małoletniego poniżej lat 15.
W trakcie głosowania prowadząca obrady Elżbieta Witek nie mogła opanować śmiechu, przez co kilkukrotnie musiała wyłączać mikrofon.
Młynarska szczerze o odejściu Owsiaka: "To był jeden z najtrudniejszych dni w moim życiu"
O niepoważnym zachowaniu Marszałek Sejmu piszą dziś wszystkie media. Dodatkowo wiele osób publicznych i polityków daje upust swojemu niezadowoleniu w mediach społecznościowych.
Agata Młynarska ma kilka słów do Elżbiety Witek.
"Szanowna Pani Marszałek, jak Pani by sieę czuła jako mama zgwałconego dziecka, gdyby słyszała Pani śmiech przy powoływaniu komisji, która być może stanie się ostatnią deską ratunku dla ofiar pedofilii. Pani śmiech brzmi strasznie! Jest przerażający. Czuję się nim dotknięta na wielu poziomach. Jako matka, kobieta, obywatelka. Nie wiem jak Pani się wytłumaczy z tego śmiechu, ale wiem jedno, że patrząc sobie w twarz w lustrze będzie go Pani zawsze słyszeć" - napisała dziennikarka.
