Trwa ładowanie...

Agnieszka Holland znów szokuje: "Feminizm jest jak chrześcijaństwo"

– Poza tym nasza wiara jest chyba bardziej powierzchowna, rytualna… Ale Polska też się zmienia – mówi Agnieszka Holland w kontrowersyjnym wywiadzie z Magdaleną Środą.

Agnieszka Holland znów szokuje: "Feminizm jest jak chrześcijaństwo"Źródło: East News, fot: East News
d1kt67u
d1kt67u

Zakończył się właśnie X Kongres Kobiet, który w tym roku odbył się w Łodzi. Z tej okazji, reżyserka i laureatka Kongresu, udzieliła wywiadu dla Gazety Wyborczej. W rozmowie z Magdaleną Środą, poruszyła tematy gender, emancypacji kobiet, homoseksualizmu oraz obecnej sytuacji w Polsce.

Agnieszka Holland zapytana o to, kiedy homoseksualne małżeństwa będą w Polsce możliwe, odpowiedziała o sytuacji, jaka miała miejsce w Stanach. Zwróciła uwagę na to, że w USA, po zderzeniu z epidemią AIDS, wszyscy byli pewni, że tolerancja dla osób homoseksualnych zmniejszy się, a stało się zupełnie na odwrót. Mówiła również o tym, że duże znaczenie w oswajaniu społeczeństwa z odmiennymi orientacjami miały filmy i seriale, a także samo podejście osób homoseksualnych – Nie mogę prorokować, ale widzę, jak szybko ten temat wchodzi do strefy publicznej. Parady, które przecież odnoszą się nie tylko do homoseksualistów, ale też do innych typów wykluczenia, z roku na rok rosną. To świadczy o tym, że rośnie akceptacja dla inności. (...) Oczywiście w Stanach bardzo pomogły filmy, seriale, w których zawsze ktoś miał przyjaciela geja. Sami geje nauczyli się też otwarcie mówić o swoich problemach i wychodzili z nimi do ludzi. Dzięki takiemu splotowi pojawiły się empatia, solidarność, w końcu akceptacja. Myślałam, że to będzie trwało trzydzieści, pięćdziesiąt lat, ale nie. Podobnie szybko zmieniło się to w Irlandii.

Mimo, że w Polsce, podobnie jak w Irlandii, panuje wiara katolicka, to u nas dużo ciężej jest wprowadzić jakiekolwiek zmiany. Holland stwierdziła, że przypadki pedofilii w polskim kościele nie są aż tak nagłaśniane jak w Irlandii i nie uważają jej za jeden z problemów systemowych tej instytucji: – Poza tym nasza wiara jest chyba bardziej powierzchowna, rytualna… Ale Polska też się zmienia. Może nie widać tego w sferze rytuałów, obyczaju, posłuszeństwa, ale tam w głębi – idą zmiany.

Reżyserka nie bała się również skrytykować rządów, nie tylko polskich polityków, ale i samego Trumpa. Zapytana przez Magdalenę Środę o to, przed czym czują strach politycy, bez ogródek odpowiedziała:

d1kt67u

– Przed genderem! Tym, którym straszyła Beata Kempa. Boi się go prawica na całym świecie, polska, francuska, amerykańska. Gender jest dla niej nie tylko symbolem emancypacji gejów, ale przede wszystkim symbolem emancypacji kobiet. A ona zagraża demografii, czyli status quo. Wyemancypowane kobiety nie chcą rodzić tyle, ile chcieliby politycy. Zmienia się demografia w Stanach, w Japonii, w Polsce. To bardzo poważny problem polityczny dla obrońców silnego państwa narodowego i białej rasy. (…)

Holland, w wywiadzie, odniosła się również do obecnej sytuacji w przemyśle filmowym. Od dłuższego czasu, media na całym świecie, wyłaniają kolejne nazwiska wielkich gwiazd kina, które dopuściły się molestowania seksualnego:
*– Nie jestem w stanie uznać zasady, że gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą. Znana jest historia nagonki na dyrektora jednego ze szwedzkich teatrów oskarżonego o molestowanie, który popełnił samobójstwo, a potem się okazało, że jest niewinny. Nie można lekceważyć takich przypadków. * – opowiada.

d1kt67u
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1kt67u