Trwa ładowanie...

Aktorka Stacey Dash aresztowana za przemoc domową

Stacey Dash, aktorka m.in. "Słodkich zmartwień", została aresztowana w ostatni weekend września. Miała uderzyć swojego męża, Jeffreya Marty'ego. Jak donoszą amerykańskie media, cały czas nie opuściła aresztu.

Aktorka Stacey Dash aresztowana za przemoc domowąŹródło: Getty Images
d4ah3il
d4ah3il

Portal TMZ.com podaje, że Stacey Dash została aresztowana za przemoc domową. Miała podnieść rękę na swojego męża, Jeffreya w ich wspólnym domu w Pasco County. Policja aresztowała 52-letnią aktorkę w niedzielę 29 września.

Dziennikarze TMZ donoszą, że policja przyjechała do domu aktorki około 20 wieczorem. Pomiędzy małżonkami trwała zażarta awantura. Stacey w emocjach miała pchnąć i uderzyć męża. Policjanci wezwani na miejsce zauważyli też ślady zadrapań na ręce Jeffreya.

Dash została przewieziona na posterunek. Dziennikarze podają, że cały czas czeka, aż ktoś wpłaci za nią 500 dol. kaucji. Przeważnie w takich sprawach zatrzymuje się awanturnika na 24 godziny aresztu.

Zobacz: Jakub Małecki w Prologu

Stacey Dash znana jest głównie z niskobudżetowych filmów telewizyjnych. Mogliście ją zobaczyć m.in. w "Rekinado 4", "Szkole stewardess" czy wspominanych już "Słodkich zmartwieniach". Choć cieszy się rozpoznawalnością w świecie celebrytów, nie ma wielkich filmowych dokonań na koncie. Dash znana jest za to doskonale prasie plotkarskiej.

d4ah3il

Cztery razy wychodziła za mąż. Pierwszego męża poślubiła w 1999 r., gdy miała 33 lata. Rozwiedli się kilka lat później. Następnie Dash wyszła za mąż za Jamesa Maby'ego. Wytrzymali ze sobą rok. Następnym wybrankiem był aktor Emmanuel Xeureb. Tu też szczęście nie trwało długo. Złożyła papiery rozwodowe w 2010 r. Jeffreya Marty'ego poślubiła podczas sekretnej ceremonii w kwietniu 2018 r. Niewiele o tym wiadomo. Stacey przyznała mediom, że poznała prawnika zaledwie 10 dni przed ślubem.

Trzy lata temu Dash udzieliła wywiadu magazynowi "People", w którym opowiedziała o tym, że była ofiarą przemocy domowej. Wyznała, że gdy w 1991 r. pierwszy raz zaszła w ciążę, była praktycznie na dnie. - Gdy zaszłam w ciążę, brałam mnóstwo narkotyków i nie chciałam żyć. Pragnęłam śmierci. Zamierzałam dokonać aborcji. Płakałam i mówiłam Bogu: "Proszę, powiedz mi co mam robić". Odpowiedział, bym zatrzymała syna - wspomina. Podobno w tamtej chwili była już właściwie w klinice aborcyjnej.

Krótko po narodzinach syna została zgwałcona przez byłego chłopaka. Wyznała, że gdy przyszedł do niej następnym razem, miała przy sobie broń, którą odstraszyła mężczyznę. W tym samym wywiadzie opowiedziała, że była w przeszłości molestowana i maltretowana przez partnerów.

d4ah3il
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4ah3il

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj