Aleksandra Domańska urodziła w domu. "Spotkałam się ze sobą na zupełnie innym poziomie"
Jesienią Aleksandra Domańska po raz pierwszy została mamą. Choć do tej pory nie zdradziła ani płci, ani imienia dziecka, niedawno podzieliła się z fanami szczegółami porodu.
Aleksandra Domańska urodziła dziecko na początku października. O tym, że zostanie mamą, poinformowała fanów dosłownie pod koniec ciąży. Aktorka mocno strzeże swojej prywatności, dlatego nie publikuje w sieci wizerunku dziecka. Do tej pory nie ujawniła też ani jego płci, ani imienia. Niedawno jednak postanowiła choć trochę zaspokoić ciekawość fanów.
Domańska umożliwiła internautom zadawanie pytań na Instastories. Wiele z nich dotyczyło porodu. Jak zdradziła aktorka, był on dla niej "wspaniałym doświadczeniem".
"Odkrywamy karty". Aleksandra Domańska o nagości na planie i paraliżującej scenie sprzed kilku lat
Aleksandra Domańska zdradziła, że zdecydowała się na poród w domu, korzystając przy tym ze wsparcia doświadczonej położnej. Nie żałuje tego doświadczenia.
"Od razu wiedziałam, że jeżeli przebieg ciąży na to pozwoli i nie będzie żadnych przeciwwskazań, to będę rodzić w domu. Tak też się stało. Cieszę się, że dane mi było tego doświadczyć. Czułam, że spotkałam się ze sobą na zupełnie innym poziomie" - wyznała aktorka.
Aleksandra Domańska przyznała, że w ciąży obawiała się bólu związanego z porodem. Teraz stwierdziła, że jej obawy okazały się na wyrost. Ból był mniejszy, niż się spodziewała, choć z pewnością zdecydowało o tym przygotowanie aktorki. I to nie tyle fizyczne, co mentalne.
"Przez 9 miesięcy codziennie pracowałam nad ogromnym lękiem przed bólem i w ogóle z lękiem. Aż do momentu, w którym byłam gotowa zawierzyć mocy, która jest w moim ciele. W naszych ciałach" — wyznała aktorka.
Ostatecznie, jak stwierdziła, "ból, z którym przyszło mi się zmierzyć, był milion razy mniejszy od tego, co przez te 9 miesięcy podpowiadał mi mój umysł".